Witam posiadam Yamahe DT 50 MX z 1987 roku. Kupiłem ją niedawno. Z początku wszystko było w porządku. Z czasem zaczęłem czuć spadek mocy z dnia na dzień, niebyły to kolosalne różnice, ale była coraz słabsza. Zauważyłem, że wkręca się na obroty dużo niżej niż wcześniej.
Ja podejrzewam, że tłok jest do wymiany, ale nie jestem kimś kto wie dużo o specyfice silnika, więc moge się mylić. Od sprzedawcy dowiedziałem się, że tłok z cylindrem był wymieniany na jakiś 65cc, marki nie znam. Motor mam jakieś 3 tygodnie. Domyślacie się co może być nie tak?

Na początku wyczyść gaźnik

Gaźnik wyczyszczony i rzeczywiście wyżej wchodzi na obroty. Problem w tym, że zawsze jak odpalam motor po jakimś okresie około 10 godzin to sam wchodzi na obroty. Wcześniej przed wyczyszczeniem gaźnika gdy słyszałem, że wchodzi sam na obroty to wciskałem ręczne ssanie i automatycznie schodził z obrotów. Teraz po wyczyszczeniu gaźnika gdy go odpale to momentalnie w jakąś sekunde jest już na najwyższych obrotach i ręczne ssanie nic nie daje. Wie ktoś może co jest nie tak? I jeszcze jedno. Wiecie może gdzie w dt50 mx jest filtr powietrza? Wydawało mi się, że jest w gumowym dolocie przy gaźniku, ale u mnie go nie ma.

Zmień poziom na iglicy, co do tego że sam wchodzi na obroty.

Jeśli byłbyś zainteresowany zwiększeniem nieco osiągów to sprawdź średnice tłoka i kup jakiś tłok do 50 zł, bo więcej nie ma co na to wydawać. Ja śmigam w tych cenach i nie ma problemu
No i dobra regulacja gaźnika potrzeb na na pewno

_________________

PowerForce 70.
Kupię dellorto 19mm

jeżeli wchodzi wysoko na obroty ( czyściłeś gaźnik ) to przepustnice mogłeś źle założyć i się blokuje
Co do mocy do na początek zmień świece i pojedź do mechanika niech Ci kompresje sprawdzi

_________________

nie pomagam na pw/gg
potrzebujesz pomocy? zapytaj na forum