witam..

ostatnio chciałem po zimie odpalić piaggio tph 80, nieudolnie, odpalił tylko po wstyrzknięciu paliwa do cylindra, rozebrałem wszystko, okazało się że zawór membranowy miał przeloty, wymieniłem go, skuter dalej nieodpalał jak powinien, wstrzyknełem paliwo do gaźnika strzykawką, odpalił elegancko, myśle sobie przedmucham pompke, nic niedało dalej nie pompuje tak jak powinno (tylko gdy ściągne węzyk z gaźnika to leci, gdy wsadze już nie, widzę to po tym że filterek paliwa jest pusty;/ czy to napewno może być wina pompki??

_________________

China DRAG! RACING 70cc!

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=318663

SPrzedam! Tanio!

http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/ACdB/

Wyczyść gaźnik,sprawdź czy jest podpięte podciśnienie. Albo zrób z butelki taki mini zbiorniczek paliwa wężyk do zakrętki nalej paliwa podepnij do gaźnika i spróbuj odpalić. Może być świeca trochę "wypracowana"[chociaż jak odpala ] Najpierw wyczyść gaźnik zdejmij filtr powietrza i spróbuj odpalić bez filtra .