Dzisiaj jest 01 mar 2025, 20:12



Strefa czasowa UTC+1godz.





Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł: Tuning silnika
Post: 18 wrz 2009, 21:29 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
Witam. Mam sherco HRD 50 z 2004 r. Silnik AM6, czyli standardowo :) Aktualnie silnik jest w całości oryginalny. Chciałbym go stuningować, ale obawiam się jednego. Czy coś może nie pasować, głównie chodzi mi tu o gaźnik, czy wszystkie rurki będą pasować, czy będzie gdzie je wetknąć itd. Aktualnie mam gaźnik dell'orto PHBN 12 mm, a zamierzam założyć PHBG 19 mm, cylinder polini 80cc i wał korbowy. Czy może ktoś z was przerabiał już taki motor i ma doświadczenie w takich sprawach. Liczę na szybką odpowiedź i z góry dziękuję za pomoc.


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 18 wrz 2009, 22:25 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 gru 2008, 17:23
Posty: 899
Lokalizacja: Poznań
Pojazd: Piaggio NRG MC2 Evo / Zip SP 2
Gaźnik weź też PHBN i na bank podpasuje. Jeśli silnik to AM6 to wszystko od AM6 podpasuje (jedynie tłumik może być w innym kształcie)




_________________

Obrazek
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 18 wrz 2009, 22:39 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
Ale gaźniki PHBN dochodzą tylko do średnicy 17,5 mm, a mi zależy na 21 mm... Ale chodzi raczej o to czy poradzę sobie z zamontowaniem tego wszystkiego? :ups: Jest jeszcze jedna sprawa , o której zapomniałem wspomnieć. Mianowice jest to głowica, która wygląda na inną w kicie tuningowym z cylindrami 80cc firmy polini czy hebo. Bo do mojej głowicy dochodzą dwa wężyki i prowadzą do gaźnika. Czy ktoś może mi powiedzieć co to jest? I jak to jest możliwe, że w tuningowanej głowicy tego nie ma...


Ostatnio zmieniony 18 wrz 2009, 22:45 przez antek1608, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 18 wrz 2009, 23:12 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
No witaj

ja przerabiałem. Byłbym wdzięczny, gdybys odszukał gdzies w moich postach dokładne dane podzespołów z cenami, bo nie wiem czy z pamięci ci teraz dobrze napiszę :mrgreen:

Ogólnie jest to operacja dosyc droga, ale w wieku 14 lat raczej jeszcze ługo (2 lata) będziesz musiał czekać aby pojeździc na 125ccm, więc jeśli tylko masz na to pieniądze, to tuninguj. Te sprzęty bardzo wdzięcznie reagują na modyfikacje (czuc wzrost mocy).

co do podzespołów, to pewnie większość jeśli nie wszystkie mają w sklepie Mieloch.

Jeśli juz kupujesz gaźnik (phbg ja akurat mam 21mm, osiągi dobre, ale nie podoba mi się plastikowa komora pływakowa - zresztą w nowym nie powinno byc z tym najmniejszego problemu), to przydadzą się krócie ssący i membrany (dlaczego to odsyłam do moich postów), filtr powietrza np Pollini (100zł, od biedy może byc ten za 30zł rms chyba), do niego szpraj, filtr paliwa, dalej oczywiście cylinder/tłok (w przypadku pollini to wydatek chyba ponad 1000 zł, sprawdz na sklepie, w razie czego są tez tańsze 70ccm), wał (nie pamietam, nie wymieniałem, bo mój był dobry, sprawdz na Mielochu, ważne żeby był odpowiedniej klasy pod taki cylinder) do tego uszczelki całego silnika 65 zł, łożyska z simeringami na wał ~160zł, świeca zapłonowa ~15 zł, dyfuzor+tłumik dobrej firmy (ja mam arrow+gianelli) i najlepiej do tego nowe tarcze sprzęgła jesli silnik już jest rozebrany (~140zł ? nie pamietam dokładnie). Przydadzą sie tez simmeringi na wałek zdawczy i dzwignię biegów, kosztuja grosze.

No oczywiście do tego dochodzą płyny: olej przekładniowy 40-70 zł/1L, płyn chłodzący od 10zł/1L). To chyba tyle.

Nigdzie tego nie piszą, ale bardzo zalecane jest w takiej konfiguracji zrobic pompke oleju na "disabled" poprzez wyjęie takiego jednego plastikowego trybika spod prawego dekla. Wtedy trzeba samemu przygotowac mieszankę i wlać ja do baku, ale nie ma strachu, ze silnik będzie się przycierał z powodu tego, ze pompka oleju nie wyrabia sie z robotą przy większym gaźniku.

Aha, będzie potrzebny specjalny ściągacz do koła magnesowego i cos do ustawienia zapłonu (jakis wichajsterek wkręcany w miejsce świecy zapłonowej).

Mam nadzieję, ze to wszystko. Jak nie, to dopiszę jeśli mi sie cos przypomni. Tak skonfigurowany silnik (mówię o najlepszych podzespołach) osiąga 22-24 KM z tego co mi wiadomo. W porównaniu np do seryjnej odblokowanej yamahy dt 125, która ma 26-27 KM to bardzo dobry wynik. powiedziąłbym wręcz, ze rewelacja.

Jesli nie masz pieniędzy na wszystkie te graty (raczej nikt nie ma aby kupic to na raz), sam gaźnik powinien dodac troche mocy (sam w znaczeniu wersji kit, czyli z kompletem montazowym w postaci króćca ssącego i linki - bo oryginalna będzie za któtka).

mam nadzieję, ze wyczerpałem temat :mrgreen: pozdrawiam.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 18 wrz 2009, 23:32 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
Bardzo dziękuję za fachowe podejście do sprawy, jutro zajmę się szukaniem tych postów. :) Czy mógłbyś rozwinąć kwestię ustawiania zapłonu?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 0:15 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
zapłon w tym to nic nadzwyczajnego. Jak w każdym demoludzie z elektronikiem, więc nie wiem w czym problem (kto śmigał na simsonie czy etz, poradzi sobie). Chodzi generalnie tylko o to zeby ustawic precyzyjnie przynajmniej do dziesiątych częsci mm te 1,5 mm przed gmp. Jak tylko dasz radę to mozesz i suwmiarką albo srubokrętem ustawić.

Piszesz, że masz jakies wężyki od głowicy do gaźnika... czyżby podgrzewany gaźnik?? Wklej zdjęcie. Jesli zastosujesz tuningową głowice np taka do cylindra pollini oraz gaźnik phbg, to mysle że możesz obejść się bez podgrzewania.

ps: jesli te moje posty nie rozwieja wszystkich twoich wątpliwości (bo moze tak być, choć pewnie co nieco ciekawego tam znajdziesz) to pisz. Ja nie jestem jakis wielkim znawcą, ale moze cos tam będę umiał doradzić.

pozrawiam.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 12:48 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
A może mi ktoś powiedzieć jaki jest sens podgrzewania gaźnika? :shock:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 14:13 
*

Rejestracja: 26 paź 2008, 2:03
Posty: 52
Lokalizacja: Radom
Pojazd:
Wydaje mi się aby paliwo wlatujac do cylindra bylo juz gorace co hycba powinno poprawic moc. Ktos mi mowil ze podobnie robi sie w samochodach(niektorych)..


/looking for confirm




_________________

~~PEUGEOT FOX 50 CC~~
~Wydech giannelli~
~TnT stozek~
~50 kg wagi~
~Nowy nicasil+tłok+pierscionki 130km zrobione~

~~~~W planach~~~~~
*Wario Hebo NG




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 14:19 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
W takim razie, po co w samochodach wyścigowych (i nie tylko) są montowane intercoolery? Które mają za zadanie SCHŁODZIĆ mieszankę paliwowo-powietrzną, bo jak wiadomo, im powietrze chłodniejsze, tym większa zawartość tlenu, a tlen jest niezbędny do spalania mieszanki, więc takie urządzenie zwiększa moc jednostki napędowej. I jaki byłby sens jeszcze podgrzewania mieszanki?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 15:14 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Intercoolery schładzają samo powietrze jeszcze zanim stanie się mieszanką (proponuję o tym poczytać), nawet w samochodach bez turba umieszcza się chwyt powietrza (zakończony filtrem) w najzimniejszej części komory silnika, często odgradzając go od reszty komory osłona termiczną. Po to aby było gęściejsze.


Natomiast podgrzewanie gaźnika zapewnia mu stałe warunki pracy i stały skład mieszanki, żeby paliwo nie skraplało sie na zimnych ściankach i nie zubożało mieszanki.

pozdr.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 17:12 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
Ale nie ma problemu jak nie ma tego w tuningowanej głowicy, i również chyba w gaźniku PHBG?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 wrz 2009, 17:40 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
No przecież ci mówię: ja mam zwykłą głowicę od 50ccm + cylinder 50ccm + PHBG 21mm i śmiga jak dzikie :mrgreen:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 20 wrz 2009, 19:02 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 cze 2009, 11:37
Posty: 684
Lokalizacja: Podkarpackie
Pojazd:
Te rureczki maja za zadanie zmniejszyc osiagi a nie zwiekszyc.... Kazda 50 jest blokowana przez rozne triki , ten np jest przez te rureczki...wywal je całkiem sprawdz jak motor jedzie to sie dowiesz.

A i tuningu Ci sie nie opłaca robic.. Wsadz sportowy wydech i gaznik.. to Ci wystarczy... Tuning to bez sensu.. zakatujesz slinik a długo sie nie powozisz, wiadomo mozna wymienic niektore czesci , ale watpie zebys znalazł nowa skrzynie biegow :)




_________________

teraz Honda NSR 125
+Wydech nowy ATHENA lepszy od stargo sharka :)
+Dodatki Carbonowe
+ Oryginalne malowanie
było Derbi senda SM
+ Cylinder z rozwierconymi kanałami
+ gaznik dell'orto + Walc stożek oryginał dell'orto
+ Wydech leovince V6 cross
+ zębatki 12-46




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 20 wrz 2009, 21:23 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Ja właśnie musiałem szukać skrzynki - 400 zł w plecy (w to lato, sprzęgło też miało dość - kolejne 140zł). Podniesienie mocy w tak małym silniczku wyraźnie obniża jego trawłość, zwłaszcza jak nie jest już nowy.

Tunning oczywiście jest drogi i jakby to wszystko dodać (wszystkie potrzebne części) to suma przekroczy 3 tyś zł, czyli wartość starszego motorka z am6. Co innego jak sie ma opór kasy - można eksperymentowaać. Ale tak naprawdę czy tego chcesz to już musisz sobie odpowiedzieć ty sam.

pozdr.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 10 paź 2009, 13:01 
*

Rejestracja: 10 paź 2009, 12:24
Posty: 5
Lokalizacja: kalwaria zeb
Pojazd:
witam widzę że z tego co piszecie chodzi wam oto co mi lecz nie do końca wiem co mam zrobić, mianowicie mam derbi sende drd 2007rok z cylindrem malossi i oryginalnym gaźnikiem. lecz nie dawno dokupiłem gaźnik :::::Dell'orto 17.5::::: i różni się on od oryginału tym że nie ma wejść na dwa wężyki z płynem chłodzącym jeden wychodzi od cylindra a drugi idzie do węża (połaczony trójnikiem) z jednej strony z chłodnicą a z drugiej strony z zbiorniczkiem wyrównawczym i powieccie mi taką rzecz da się to obejśc żDell'orto 17.5by chodził na tym gaźniku?? i jak to zrobić czy połączyć te dwa wężyki ze sobą czy oba zaślepić??? proszę was o szybkie informacje. mam nadzieję żę dobrze wytłumaczyłem oco mi chodzi.




_________________

bidalot rancing
Dell'orto 17.5
i wystarczy;)) jak narazie




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 10 paź 2009, 13:34 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Troche zawile, jak to w pośpiechu kiedy liczy się szybak odpowiedź :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale chyba zrozumiałem. Chodzi ci o to czy silnik będzie dobrze pracował na Dellorto 17,5 kiedy nie będzie podgrzewania gaźnika?

Moim zdaniem tak. Pisałem juz co daje podgrzewanie gaźnika, jest to oczywiście pozytywny gadżet, ale jak gaźnik oryginalnie nie jest zaprojektowany do podgrzewania cieczą, to będzie dobrze pracował (mam na myśli ten Dellorto co kupiłeś).

Co do zaślepienia lub połączenia punktów, w których wychodzi wężyk pogrzewania: zrób jak uważasz. Zaślepienie jednak musi być trwałe, a połączenie tych dwóch punktów wężykiem z dwoma obejmkami to kwetiak kilku minut.

edit:
Pisząc o zaślepkach miałem na myśli nie zalepienie dziur silikonem, a na przykład docięcie ok 3-4 cm wężyka zalanego do połowy jego długości np wikolem. Coś takiego wykonac należałoby dla każdej ze stron, czyli razy dwa. No a jednym (możliwie najkrótszym) przewodem z obejmkami na końcach oczywiście najszybciej można załatwić ten problem (no i w chyba w najpewniejszy sposób wykluczający potem jakiegoś zonka w postaci cieknącego zaślepienia).
pozdr.


Ostatnio zmieniony 10 paź 2009, 23:26 przez MVP, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 16 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy