Witam, dziś musiałem ponownie rozpołowić mój silnik w Cpi ponieważ zaczęło mi wybijać bieg. Po złożeniu silnika i zamontowaniu go w ramie odpalił ładnie z 2 kopem ale po przechyleniu na lewą stronę nie dostawał paliwa i gasł więc zdemontowałem gaźnik myśląc że stało się coś z pływakiem, odkręciłem komorę pływakową i wszystko było ok ale po założeniu już nie chciał odpalać na kopnik . Kopałem chyba z 10 minut i nic , odkręciłem świece była zalana (iskra jest) zakręciłem i spróbowałem na popych i wreszcie odpalił ale zaczął się wkręcać na strasznie wysokie obroty więc go zgasiłem . I teraz pytanie co mogło się stać lub co mogłem źle złożyć ?
|