Siema.
Spod silnika leje mi sie jakiś płyn, w smaku jest on słodki. Co to jest ?!

_________________

WPADNIJ DO MOJEJ RUNNERKI ! <3
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2125285#2125285

To jest płyn chłodniczy mój drogi... W karterze masz od dołu taką dziurkę małą, jeśli leci z niej, to czeka Cię rozpołowienie i wymiana uszczelniacza pompy wody, od razu proponuję też zmienić jej wałek.

W smaku powiadasz
Nie musi niczego rozpoławiać, i jak to większość osób robi montować uszczelniacza od strony wału ku wario.
Wystarczy wyjąc króciec wody, wsadzić przez jej otwór klucz 8, odkręcić wiatraczek i wyjąć w stronę wario całą pompę prócz tryby.
Następnie wyjąć również od strony wario uszczelniacz.
Jeśli będę jakieś pytania, odpowiem.

_________________

O takim myku nie wiedziałem xd, sam tę czynność robiłem przy zmianie łożysk, także mi to było tito.

Dodam jeszcze, że przy wkładaniu nowej pompy warto zastosować podkładkę o średnicy wewnętrznej wałka, zaś zewnętrznej uszczelniacza i wstawić ją pomiędzy seger a uszczelniacz.
Dzięki tej podkładce uszczelniacz nie wejdzie nam w seger, a dodatkowo wejdzie sobie głębiej w stronę wału

_________________

Wielkie dzięki ! Będę kombinować ! ;)

_________________

WPADNIJ DO MOJEJ RUNNERKI ! <3
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2125285#2125285

Po pierwsze silnik się grzeje i trzeba redukować płyn, po drugie nieestetycznie wyglądają okolice przekładni jak tak się ciągle leje, po trzecie to ciągłe gadanie osób które znasz "eee, coś Ci się tam leje" wkurwiające

_________________