Witam wszystkich, jakiś czas temu kupiłem Aeroxa 70cc, skuter był sprowadzony z Włoch. Miałem problemy z silnikiem gdyż, nie trzymał niskich obrotów i strzelał na maksymalnych obrotach. Więc go rozkręciłem i okazało się, że skuter jest już lekko przytarty. Chciałem zrobić szlif, ale okazało się, że już nie mogę zrobić większego szlifu bo nie dostanę takiego tłoka, więc kupiłem drugi cylinder (zatarty) firmy polini (taki jak stary) i dałem go do szlifu. Szlifierz zrobił szlif pod tłok 47,8mm. Na jednym kanale bocznym są jeszcze 2 małe rowki (około 1mm dł. i 0,5mm głębokości) i są one w górnej części kanału.
Kupiłem tłok METEOR 47,8mm, wyczyściłem gaźnik i złożyłem. I tu zaczyna się cały problem... skuter z początku nierówno chodził i strzelał w wydech, po paru minutach chodzenia na niskich obrotach chodził idealnie, więc postanowiłem dodać gazu a tu nic , zaczął jakoś nierówno chodzić i nic nie wchodził na obroty... Bardzo proszę o pomoc bo ja już nie mam siły, nie wiem co robić. W was cała moja nadzieja

Części:
-Gaźnik dellorto 17,5mm z dyszą 80
- Polini cylinder i głowica 70cc

do tego cylka to jak dla mnie powinieneś celować w dysze 90
po drugie powinieneś przeczyścić gazior, wszelkie styki związane z masą.
po trzecie sprawdź membrany.

_________________

Membrany też mam polini i nie są w złym stanie. Na starych częściach ładnie wchodził na obroty. A z tymi stykami to co bo nie rozumiem?

przecyść czarny kabel idący do rozrusznika, to jest główna masa ;)

_________________

A to co on ma do silnika? To może być przyczyna braku wysokich obrotów?

poprostu świeca nie dostaje pełnej masy i przez to iskra jest słaba

_________________