Mam następujący problem. Jechałem swoją Apką normalnie i nagle po prostu zgasła. Zatrzymuję się i chcę odpalić, niestety zapala na chwilę i gaśnie. Zaprowadziłem ją do domu, przeczyściłem gaźnik, sprawdziłem podciśnienie, czy dobrze paliwo do gaziora leci, iskrę i skład mieszanki (lekko ciemniejsza kawa z mlekiem). Czasami ma tak, że zapali na troszkę dłużej, a na Plaku to sobie chodzi normalnie. Co się mogło stac?

_________________

Aprilia SR Factory - była
Aprilia Habana Custom - jest
Yamaha WR 125 X - była
VW Scirocco 76' Mk1 Cabrio - jest
Toyota Celica V GTi 16v - była
Honda Civic VI HB - była
Mitsubishi Eclipse 2G RS - był
Honda Civic VI HB - jest
Honda Prelude V VTi - jest

Jak na "plaku" chodzi to ewidentnie brak paliwa w cylindrze.
Gaśnie nagle czy jakby się paliwo kończyło?
Sprawdź szczelność połączeń gaźnik-cylinder.

Wiesz co tak jakby właśnie paliwa nie miał bo jest buu i gaśnie, czasem jest tak ze juz jakby przygasa i na chwilę jeszcze obroty łapie i zdycha. Ok sprawdzę.

_________________

Aprilia SR Factory - była
Aprilia Habana Custom - jest
Yamaha WR 125 X - była
VW Scirocco 76' Mk1 Cabrio - jest
Toyota Celica V GTi 16v - była
Honda Civic VI HB - była
Mitsubishi Eclipse 2G RS - był
Honda Civic VI HB - jest
Honda Prelude V VTi - jest

Niestety trzeba rozebrać gaźnik.
Takie nagłe przypadki powstają po dostaniu się jakiś zanieczyszczeń z paliwa do dysz.
Odkręć spód gaźnika i wykręć wszystkie dysze i posprawdzaj drożność otworków.

Właśnie wiesz co dyszki wczoraj czyściłem, ale nie pomyślałem żeby sprawdzić drożność otworków w gaziorze, dziś za dnia to ogarnę.

_________________

Aprilia SR Factory - była
Aprilia Habana Custom - jest
Yamaha WR 125 X - była
VW Scirocco 76' Mk1 Cabrio - jest
Toyota Celica V GTi 16v - była
Honda Civic VI HB - była
Mitsubishi Eclipse 2G RS - był
Honda Civic VI HB - jest
Honda Prelude V VTi - jest