Witam wszystkich forumowiczów . Dwa dni temu , gdy skończyłem jazdę na skuterze , odstawiłem go do garażu . Następnego dnia wkładam kluczyk do stacyjki , przekręcam , próbuję odpalić z kopajki i nic . Okazało się , że klakson , światła itp nie działają . Akumulator podpiąłem do prostownika , podładowałem aku do 70% , lecz klakson , światła itp dalej nie działają . Znajomy powiedział , że może to być wina ze strony bezpiecznika . Po wyjęciu bezpiecznika okazało się , że jest to wtyczka na której była cyfra 25 . Okazało się , że bezpiecznik jest spalony . Włożyłem 20 i się spaliła , włożyłem 30 to klakson raz mocno za trąbnął , a potem bardzo cicho i w końcu przestał . Zdobyłem 25 i to samo jak z 30 . Co możecie mi poradzić ? Są wakacje i chciałoby się jeszcze polatać
