Witam serdecznie, ostatnio dopadł mnie taki strasznie dziwny problem. A mianowicie Rox startuję bardzo ładnie i zrywnie ale kiedy dochodzi tak do ok. 7000obr. (55 km/h) łapię niesamowitego muła, dosłownie tak jak by nie mógł pociągnąć więcej, kiedy jednak jakoś się w końcu wkręci na wyższe obroty to potrafi zamknąć licznik (90km/h) bardzo szybko, i teraz dosłownie nie wiem dlaczego jest taka dziura w przyspieszeniu. Odrazu dodam że gdy na zimno go odpale i docisnę to wskoczy momentalnie, po kilku minutach jazdy takie coś się dzieję i teraz pytanie do was, o co kaman! Z góry dzięki za odpowiedz.
Specyfikacja napędu:
*Sprzegło Tec Evo Racing:
Sprężyna dociskowa Top Racing +15%, zielona
Sprężynki na sprzęgle też chyba Top Racing +15%
*Wariator Seria:
Rolki 5g - próbowałem też na 5,5g ale był jeszcze wiekszy muł
Pasek nówka Dayco.
A no i jeszcze mam wydech Ninja Street Cup, ale to raczej nie ma znaczenia. ROX TO 50cc jak cuś.