Witam, mam mały problem
a mianowicie nie chodzi o tłoka bo to groszowe sprawy ale jak to sie mogło stać, skuter jeździł fajnie, cylinder to wm motor 70ccm LC PG, po jakimś czasie zaczął gasnąć na wolnych, po regulacji obrotów to samo, okazało sie że cewka padała i słaba iskra była i stator sie "spalił?" po wymianie tych dwóch rzeczy, skuter odpalił(nalałem dużo oleju żeby sie nie przytarł od tego odpalania a olej gęsty to przytkał?) po tym zmierzyłem kompreche i w normie było tam około 11 barów (taka jak wcześniej)
i teraz po ponownym odpaleniu juz ledwo odpalił, a potem to juz wgl, no to cylek wyciągam a tu niespodzianka!!
http://www.imagebanana.com/view/8yjbf8t ... 7693_n.jpgco mogło być przyczyną? rozważam wade fabryczną bo nie wiem, co by to mogło być innego? może złe paliwo? poradźcie coś ;o
_________________
Stalker 4ever!<3 ^^
HeBo ?!
Cytuj:
ałto
Cytuj:
kópie sportowy tumik do zómiko kłik cztery te
Gilera.
