Witam!
Moj problem polega na tym ze skuter ciagle ma slaba kompresje. Mysle ze wynikiem slabej kompresji jest lapanie lewego powietrza, poniewaz srubka od regulacji mieszanki jest wkrecona na maksa a i tak skuter zachowuje sie jakby mial za duzo powietrza.

Kupilem nowy cylinder 70 wm motor i kompresja nadal ponizej 5bar, skuterem na dotarciu mam przejechane ok 650km
Wymieniilem gaznik na 17,5
Wariator i sprzeglo wm motor
Tlumik leo vince hand made
Filtr powietrza stozek gabkowy

Wymienilem rowniez uszczelniacze walu i nic nie pomoglo, sprawdzilem ostatnio pierscienie bo moze peknal ktorys ale sa ok. Sprawdzilem rowniez zawor membranowy ale nie ma nieszczelnoci, tzn nie widac przerw miedzy blaszkami.
Nie wiem gdzie jeszcze jest nieszczelnosc, gdzie ucieka kompresja, pomozcie!

Gdybyś miał poniżej 5 bar to byś go raczej nie odpalił ,spróbuj zmierzyc innym manometrem ,może ten jest walnięty.

Dokładnie, poniżej 5 bar to już bardzo słabo.

Mniejsza o to ile dokladnie wynosi, jest slaba i przez to skuter ledwo jezdzi, odpychac sie musze zeby ruszyc i jechac te 30km/h. Jutro sprawdze innym przyrzadem koompresje.
Powiedzcie mi co jeszcze moge zrobic lub sprawdzoc. Sa jakies uszczelniacze karterow moze tam gdzies lapie lewe powietrze.. myslalem ze po wymianie cylindra bedzie ok a tu lipa.

Może po prostu zacznij od regulacji hmm ? Co do kompresji to sprawdź czymś sprawnym i wtedy trzeba szukać dalej.

Kompresja występuje nad tłokiem, wszelkie twoje sugestie o lewym powietrzu powodującym jej spadek są nieprawdziwe, wyreguluj porządnie napęd [ rozciągnięty lub zużyty pasek , , centralka ] jaka jest włożona dysza w gaźniku?

Wymienilem wariator na wm i pasek napedu , rolki 3,5g , regulacja gaznika jest dziwna bo na ori filtrze wgl nie chce chodzic a jak chdzi to ledwo. Stozek zalozylem z glupoty ale tak zaczal chodzic, jakos, dysza 80 srubka od mieszanki jest na max wkrecona a przydaloby sie jescze ja wkrecic, od wolnych obr tez na max wkrecona, skuter i ttak gasnie na wolnych. Na bank jest slaba kompresja bo patrzylem u kumpla na yaroxie po kopce. U niego ciezko chodzi, a ja u siebie reka moge go odpalic .

-- 27 paź 2013, 14:31 --

Wymienilem wariator na wm i pasek napedu , rolki 3,5g , regulacja gaznika jest dziwna bo na ori filtrze wgl nie chce chodzic a jak chdzi to ledwo. Stozek zalozylem z glupoty ale tak zaczal chodzic, jakos, dysza 80 srubka od mieszanki jest na max wkrecona a przydaloby sie jescze ja wkrecic, od wolnych obr tez na max wkrecona, skuter i ttak gasnie na wolnych. Na bank jest slaba kompresja bo patrzylem u kumpla na yaroxie po kopce. U niego ciezko chodzi, a ja u siebie reka moge go odpalic .

-- 27 paź 2013, 14:34 --

Wymienilem wariator na wm i pasek napedu , rolki 3,5g , regulacja gaznika jest dziwna bo na ori filtrze wgl nie chce chodzic a jak chdzi to ledwo. Stozek zalozylem z glupoty ale tak zaczal chodzic, jakos, dysza 80 srubka od mieszanki jest na max wkrecona a przydaloby sie jescze ja wkrecic, od wolnych obr tez na max wkrecona, skuter i ttak gasnie na wolnych. Na bank jest slaba kompresja bo patrzylem u kumpla na yaroxie po kopce. U niego ciezko chodzi, a ja u siebie reka moge go odpalic .

Przy cylku 70 gaźniku 17,5 i filtrze stożku dysza w granicach 90,95

cylinder na wykończeniu

cylinder nowy wiec nie wiem jak moze byc na wykończeniu, koleś. zadnych rysek . docierany byl dobrze zreszta jak mozna jechac szybciej niz 30km/h , tym skuterem nie da sie!!!

Prosta sprawa, sprawdź squish cylindra, a może problem tkwi w przedmuchach na pierścieniach jeżeli wszystko inne wykluczasz.

dzis zmierzylem kompresje, 7,3 bar , coś dziwnego wczesniej mialem cylinder 50ccm i nowy tlok z pierscieniami, dotarlem i slaba kompresja, teraz nowy cyl 70 i caly czas slaba kompresja no cos jest nie tak, nie z cylindrem tylko z czyms innym.

Zmieniłeś wreszcie tą dyszę w gaźniku na większą?, masz za ubogą mieszankę i cylki dostają po dupie , wrzuc foty świecy.

Może wina głowicy i nie pasuje do cyla zmień na inną albo splanuj tą co masz.

dupnął mi stator, dokładnie cewka , narazie zamówiłem i czekam na niego, założę go i wtedy zobacze z tą większą dyszą, świeca ma kolor jasny.
Głowica od 70-ki , dobrze pasuje, a z tą dyszą to jakie są efekty gdy jest za mała??
Bo z tego co wiem to skuter gaśnie lub dławi się po odkręceniu max manetki a u mnie nic takiego się nie dzieje, skuter po odkręceniu manetki na maxa poprostu buja się do przodu tylę że on siły nie ma i rusza jak zarznięta 50-tka..

-- 03 gru 2013, 22:46 --

Wymieniłem stator wkońcu.
I zamówilem komplet dysz. Zacząłem od 85 bo 80 mialem juz.
Poźniej 90, 92, 95 i 100. Cały czas ten sam efekt. Praktycznie zero różnicy czy na tej czy na tej dyszy.
Dopiero założyłem dysze 112 czy jakos tak, to lekko odkreciłem powietrza i w miarę chodzi, ale gorzej niż na dyszy 80 i na max wkrecone piowietrze.

NAdal nie wkreca sie na obroty:(

ArrowYarox, zimno już jest, to może wypada schować maszynę do garażu, wyjąć silnik z ramy, rozkręcić calusieńki i składać od nowa, sprawdzając wszystko
Miałem kiedyś taki przypadek(kolega kupił zajechaną srkę), to było idealnie to samo.
Rozebrałem cały silnik, poskładałem porządnie na nowo(wymieniłem przy okazji łożyska, uszczelniacze i uszczellki), problem ustał.
Wydaje mi się, wydmuchało uszczelnienie między karterami.

Mhm, to mówisz że uszczelniacze karteru mogą być winą tego? MOże i łapie gdzieś lewe powietrze.
Uszczelniacze walu wymieniałem.
Tylko niekiedy jak pobawie sie regulacją to pierszy strzał i skuter ma mocnego kopa i zaraz słabnie . I pozniej lipa do drugiej regulacji. Wystarczy ze wykrece dwa razy srubkę mieszannki i znów wkrece na max , wsiadam odpale i idzie dobrze , lecz za chwile znowu predkosc spada i muul.

Uszczelniacze wału dobrze siedzą w swoim miejscu?

_________________

tak dobrze siedzą, ostatnio nawet gdy zmienialem stator patrzyłem i były ok.
Ten po drogiej stronie tez.