Siemka. Macie jakieś pomysły na trwałe podłączenie kabli do halogenów "łazienkowych"?

Przez białą kostkę (ona idzie w 2 piny halogenu a do niej 2 kable, tak jak w domu się podłącza) odpada bo to się zaraz rozrywa w skutek drgań.
Stosowałem do tej pory te metalowe złączki do kabli jak w instalacjach domowych, że wkłada się kable do "rurki" i zaciska dwoma śrubkami i izoluje osobno. Niestety w skutek drgań też po długim czasie kable się urywają przy śrubce lub co gorsza piny w żarówkach, które zostają w złączce.

Będę jeszcze próbował usztywnić kable przy połączeniach, ale skręcać razem z izolacją na jednej śrubie, ale czy Wy macie jakieś pomysły jeszcze?

Jak kable się urywają to daj ich parę centymetrów nad zapas (dłużej). Możesz przylutować do końcówek od lampy kabel puścić go z 5cm a potem dać te złączki do kabli(te wsuwane, nie wiem jak to sie nazywa) i powinno być dobrze ;d

_________________

Zaprasza do mojego projektu
https://www.facebook.com/RoksanaPtaszka

Oczywiście, kostki mam osobno dalej, chodzi tylko po połączenie bezpośrednio w żarówki. Przylutować się w pin żarówki nie da. Inny metal. Ale przylutuję do złączki jak mówisz.