Siemanko , kupilem malossiego sporta 70 zatartego , jest juz po szlifie i porcie . Tlok zostal zakupiony z firmy meteora . Były straszne luzy na korbowodzie i wale , z racji tego ze posiadalem drugi silnik morini na czesci zmienilem wał i łożyska z uszczelniaczami z drugiego silnika . Obecnie skuter nie ma luzów na korbowodzie i wale , wszystko fajnie sztywno siedzi . I moje pytanie polega na tym czy sport wytrzyma uzywane lozyska i uszzelniacze jesli nie ma zadnych luzów na nich ??? Czy lepiej kupic nowe ??? czy same uszczelniacze zakupic nowe a lozyska zostawić ?? Prosze o wasze opinie , pzdr .

_________________

;)

Dlaczego przy zmianie wału nie zmieniłeś łożysk i uszczelniaczy?, to jest podstawa remontu.

Tak jak napisalem wyzej , mialem 2 silnik na czesci .

_________________

;)

no i co z tego?, łożyska były w nim nowe? ,uszczelniacze też?

Jeśli już wymieniasz wał to pasowało by nowe łozyska wraz z uszczelniaczami ; )

_________________

W ptak Wizualka oryginał a silnik ciągnie jak ukraińska kobieta lekkich obyczajów z 20-letnim stażem .

Jak wyżej, jakiej firmy to łożyska w ogóle i jaki mają przebieg?

Ale panikujecie,jak nie ma luzów to śmigaj ,ale licz się z szybszym zużyciem.

_________________

Bicilindrico ItaloJetto
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=227076

jeździlem na nich z 5-6 miesięcy i byly kupowane nowe , dokladnie firmy nie znam prawdopodobnie skf lub jakies inne tansze , zadnych luzów nie ma takze zloze silnik ,odpale i zobacze jak bedzie chodzić , dzięki za odpowiedzi pany

_________________

;)