Witam, mam Yasuni C20 w silniku p/g i mam taki problem, który polega na tym, że wydech bardzo głośno chodzi, dźwiek ten wydobywa sie z pod flanszy, znalazlem problem tylko nie wiem jak go teraz rozwiazac. Jak widać na fotce, ścianki na ktorych opiera sie flansza sa troche zjechane, przez co flansza lata sobie jak chce, jak moglbym rozwiazac ten problem?

_________________

Zapraszam do mojego NRG na kozaku:

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=282869

załóż uszczelkę pod flanszę i powinno być ciszej. Też mam C20 i niestety to nie jest cichy wydech

Mam uszczelke, wiem ze jest glosny ale u mnie cos jest zrypane, jak zatkam reka koncowke wydechu to z pod flanszy wydobywa sie dym.

_________________

Zapraszam do mojego NRG na kozaku:

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=282869

Jedyna opcja to dorobić tulejkę miedzianą lub np nawinąć coś ognioodpornego na flanszę i ją wcisnąć w wydech, może nie wysra ;)

_________________