Witam.Sytuacja wyglada tak:
Skuter z dnia na dzień zaczął mieć problemy z odpalaniem gdy jest ciepły. Gdy zimny to łatwo pali z kopa zapali.Gdy się rozgrzej to bez gazu nie odpali choćby nie wiem co , trzeba dać manetkę w opór i odpali bez większych problemów z kopa lecz z rozrusznika musi te 3-4s pochełtać, posiada wtedy również problemy z trzymanie wolnych obrotów krótki czas, obroty stopniowo maleją i np. po minucie zgaśnie.Skuter ma uszkodzony elektrozawór tzn. kabelki od niego są oderwane. Gdy wyjmę całkowicie elektrozawór to skuter odpali gdy jest ciepły bez żadnego problemu , bez gazu lecz po kilku sekundach zgaśnie.
Zauważyłem tez że świeca jest wiecznie zalana.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2014, 18:18 przez lukasz_98, łącznie zmieniany 2 razy
|