Witam otóż mam problem z moim skuterem, jest to Keeway Hrr 2T 72cmm cyl itp no name. Tłok jeszcze na dotarciu. Ostatnio fajnie śmigałem nim postanowiłem sprawdzić od czasu do czasu ile pójdzie no to do 75 szedł zawsze, no ale skoro na dotarciu to oszczędzałem 20/30 nigdy mi się nie śpieszyło. Od tygodnia mam problem iż skuter nie chce jechać. Jak zacznę kopać i zapełni się cały gaźnik to odpali przejadę z 400/500m (całe paliwo z gaźnika) i gaśnie, i znowu kopie z 10min lub ustami zaciągam mu paliwo, SKUTER POTRAFI ZACIĄGNĄĆ LECZ NIGDY MI SIĘ NIE CHCE TYLE KOPAĆ. I znowu przejade 400/500m i gaśnie i tak w kółko. Kranik nowy Przewody sprawdzałem wymieniłem, gaźnik czyszczony 7razy bak czysty filt paliwa nowy nawet 1 jeszcze w zapasie nowy. Dysze wszystko przedmuchiwałem. Co to może być pomoże ktoś!?, bo juz sam nie mam pomysłów. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi .

może przewody są lipne

Sprawdzałem