Mam założone sprężynki polini zielone i założoną centralkę hebo niebieska ,sprzęgło tec dzwon s6
rusza w miarę ,problem mam taki że nagle trzeba dać więcej gazu żeby ruszył, tak jakby się silizgał ,
czy problemem może być ,lużno siedzi łożysko w pokrywie które podtrzymuje wałek sprzęgła i może się całe obracać w gniezdzie ,
bo jak zdejmę pokrywę to wylatuje łożysko

Jeśli to gniazdo pod łożysko nie jest mocno wyślizgane, wklej to łożysko w to gniazdo klejem do łożysk,czopów,wałów,daj temu wyschnąć i śmigaj. szukaj kleju na allegro lub w Castoramie,Praktikerze ,Obi

Mam klej loctite 638 nada się

Tak, tylko odtłuść benzyną ekstrakcyjną łożysko[zewnętrzny pierścień łożyska] i gniazdo w pokrywie i je na tym kleju wklej w pokrywę.

ale co to ma do rzeczy ? przecież ten wałek ma się obracać a nie stać .

Koledze sie cale lozysko w gniezdzie oobraca. Mi sie obracalo bo jak smarowalem kopniaka smarem w plynie niechcacy popryskalem troche na te lozysko i wypadalo. Ono jest lekko wcisniete.

_________________

Barton falcon
SET :
-Dr Evo 70
- Wal motoforce
- yasuni c16
- Gaźnik dellorto 21
-Wariator stage6 oversize r/t
- Sprzęgło Hebo Racing 107
- Dzwon stage6 wingcooler 107

Chyba nie rozumiesz istoty problemu, zewnętrzny pierścień łożyska ma siedzieć ciasno w pokrywie, wewnętrzny pierścień jest ruchomy i obraca się razem z wałkiem, jęśli kręci się całe łożysko zaczyna się grzać gniazdo łożyska w pokrywie , cierpi na tym pokrywa jak i łożysko które po pewnym czasie szlag trafi.Jeździcie jakimiś starymi raszplami więc nie macie porównania jak te łożysko w pokrywie ma siedzieć.Jeśli łożysko z pokrywy wypada to gniazdo jest wytarte i tyle.

Wole stare raszple jak Sraeroxy IWO TURBO RENZONATORY ;) A co do tematu , to zwracam honor , o ile przez to się grzeje przekładnia .

mam quantuma z 2009 r z salonu więc wiem jak to wygląda od nowości.