Siemka. Jest taka sprawa: Odpalam sb skuter, bezproblemu od strzała, włącza się ssanie chodzi chodzi a nagle tylko zejdzie ze ssanja odrazu sie wyłącza. Chce znowu odpalic Nie ma szans, dopiero jak odczekam aż będzie zimny i włączy sie ssanie. Dlaczego nie chodzi bez ssania??

_________________

Romet Kadet ----> Malaguti F12 ----> Husqvarna Sm 125 s

Albo go zalewa albo paliwa za mało dostaje, pobaw się cudnymi śrubeczkami od regulacji.

Odkręciłem świecę i mokra i czarna jak węgiel w stodole... Wyczyszczę i zobaczę, myślicie że to to?

_________________

Romet Kadet ----> Malaguti F12 ----> Husqvarna Sm 125 s

Jak masz jakąś inną świece to nie zaszkodzi na niej sprawdzić.
Ale zalewać może też przez walnięty kranik podciśnieniowy.
Ale mówię ci spróbuj poregulować go najpierw śrubkami.

Właśnie próbowałem na innej świecy i dupa...No nic jutro będe próbował się bawić. A jak spróbować regulować, bo wiem że reguluje się na ciepłym a on jak ciepły odrazu gaśnie, to co robić?

_________________

Romet Kadet ----> Malaguti F12 ----> Husqvarna Sm 125 s