Witam, jest to mój pierwszy post więc na początku chce się przywitać A teraz do problemu, otóż mam skuter Peugeot Speedfight 2 50cm3 LC z 2001r i mam z nim problem. Gdy juz uda mi się odpalić skuter na tych "nóżkach" to on sobie chodzi ale jeżeli wciśnie się tylny hamulec bądź zepchnie się go z tych "nóżek" to skuter od razu automatyznie gaśnie. Myślałem, że moze to coś ze sprzęgłem ale wydaje się ono dobre. Podobno skuter ten ma jakąś blokade przed dziećmi czy jakos tak pod tymi "nózkami" ale nie jestem pewien. Proszę o pomoc bo już nie wiem czego to może być przyczyna...

-- 14 mar 2014, 13:37 --

Nikt nie moze pomóc?

Poszukaj jakiegoś czujnika od tych "nóżek" jak to nazywasz ( to stopka centralna) ale nie wydaje mi się żeby w Peugeocie było to montowane.

_________________

Wybacz- nie toleruję Chiny- chyba, że ze SWAPem

Otóż tak, sprawdziłem i nie ma żadnego takiego czujnika.. Ale wydaje mi się, że jest to problem z wariatorem (jeżeli się myle to mnie poprawcie) bo podczas rozruchu pasek na wario jest w najwyższym położeniu a na sprzęgle jest na najniższym i przez wydaje mi się, że nie ma mocy i skuter gaśnie. Tylko czy to jest wina wariatoru?

Odkręć przeciw talerz i zdejmij wario, na 99% zblokowały ci się rolki.

Bo ogólnie rzecz biorąc to ten skuter stał kilka lat i to możliwe, że przez to te rolki się zablokowały? Jeżeli to rolki to wsytarczy tylko je wymienić?

Zobacz czy to jest to i jak rolki są wytarte to załóż nowe.