pogoda piękna więc ostatnio wybrałem się pojezdzić na cagi , spaliłem bak , zatankowałem następny i w trasę , droga prosta i pusta więc odkręciłem mocniej manetkę i tu nagle spotkała mnie przykrość przy prędkosci 150km/h nagle usłyszałem głośny huk w silniku obroty padły i motocykl nagle zaczął zwalniać aż w pewnym momencie samo z sb zablokowało się tylnie koło i motocykl zgasł po chwili się zatrzymał , pierwsza reakcja to mały szok 50 km od domu a tu moto padło , wiec próbowałem za wszelką cenę go odpalić, wiec tak z trudem wchodził na 1k obrotów i co jakiś czas słyszałem głośny wybuch z tłumika , niestety nie odpalił nawet nie zakopcił , i tu moje pytanie czy ktoś mógł by mi podsunąć jakiś pomysł co mogło się stać , dodam że motocykl w czasie jazdy rozgrzał się do 70 stopni

Po strzale jak odpalał to możliwe że kanał się wyłamał lub skrzynia rozjebała się. rozłóż silnik i będziesz wiedział co dokładnie.

żadna skrzynia - zatarłes i tyle

czeka cię remont góry silnika

w weekend rozbieram i zobacze co się stało , mam nadzieje że nic poważnego , wymiana cylka i szlif to raczej mnie czeka

to sie trochę pomyliłes bo tma cylinder aluminiowy - nie da rady szlifa za 30zł tylko trzeba tulejować co kosztuje ok 300 + 350 tłok

zatarta

a jednak poszedł tłok i do tego cylinder za dobrze to nie wyglądało , ale już zamówiony nowy za tydzień jak dobrze pójdzie już będzie smigać

-- 22 mar 2014, 16:59 --

mam możliwość wbicia tulei w cylinder z dopasowanym tłokiem wossnera ma ktoś z tym jakieś doświadczenia , chodzi mi o to jak po takim zabiego chodzi moto , osiągi , nagrzewanie sie

Ja mam RS na tuleji i nie polecam. Jak ją trochę przeciągnąłem na 4 to musiałem ribić remont góry. Zakładaj nicasil jak masz możliwość, to będzie pewniejsze.