Siemanko, mam problem Wszystko było git na seryjnym filtrze, zmieniłem na stożek, dałem dysze z 67 na 80 i nadal to samo się dzieje. Na zimnym muszę długo kopać żeby odpalił. Śrubka od mieszanki na maxa wkręcona bo inaczej wgl nie idzie jechać. Co to może być za przyczyna? Na zimnym się dobrze wkręca...
http://www.youtube.com/watch?v=6kRWaiWn ... e=youtu.be
Co mi przychodzi na myśl jak i mojemu koledze to zmiana dyszy na 100 lub 95. Gaźnik to 12 webbera, cylinder albo seria albo 70. Więcej nic nie wiem

Jak to gaźnik 12 to po co dysze 100 ? Moim zdaniem moze byc ona za duża, ja bym tu obstawiał mniejszą a nie większą lub większy gaźnik zamontowac i wtedy tez większą dysze.

_________________

Kiliknij i zobacz co u mojego Jeta!
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=272161