Witam. Chciałem dzisiaj wymienić klocki hamulcowe w roxanie i przy okazji dolać płynu hamulcowego. No i wyjąłem stare klocki, dolałem płynu i potem nie pamietam czemu ale zaczalem wciskać hebel i wciskałem aż mi się tłoczki styknęły razem. No ale po jakimś czasie udało mi się je rozepchać. Z jednym był problem ponieważ nie chciał się rozepchać a nawet skończyło się na tym że go wyjąłem i wsadziłem jeszcze raz. Potem jak już założyłem klocki i wszystko złożyłem to zaczął się taki problem, że teraz tłoczki wcale nie reagują na hebel, stoją w miejscu. Próbowałem już odpowietrzać to z 5 razy ale to nic nie dało. (odpowietrzałem taką metodą, że naciskałem hamulec, wykręcałem odpowietrznik, czekalem az wyleci płyn z powietrzem, wkręcałem odpowietrznik i puszczałem hebel i powtarzałem te czynności aż przestało wyciekać cokolwiek). Próbowałem wyjąć tłoczki ale mi się nie udało i kompletnie nie wiem teraz co z tym zrobić. Z góry dziękuje za pomoc.
|