Witam , posiadam skuter Romet 700 2t zakupiony w tamtym roku , na początek sezonu musiałem wymienić gaźnik ponieważ wylewał on paliwo i był porostu do wymiany,Mechanik wczoraj wymienił gaźnik , wyczyścił filtr i inne duperele , Odrazu po przejechaniu jakieś 2-3km Cos się zaczęło dziać nie dobrego, Po przejechaniu z 100m z prędkością 50 km/h skuter tracił moc prędkość spadała do 20km/h i gdyby nie kręcic manetką moc za chwile wróci do normy i znowu traci moc, już za którymś razem skuter po kręceniu manetki gasł , a jego ponowne odpalenie było cudem z kopki, ani z startera nie chciał odpalić dopiero po jakimś czasie kręcenia skuter odpalał przejechał z 1km i znowu gasł bajka się powtarzała.Filtr powietrza od nowa przeczyściłem i zero skutku, wszystko jest dokręcone jak powinno być.Według mnie skuterowi w pewnym momencie brakuje poprostu paliwa taki przypadek miałem przed wymianą gaźnika był on poprostu zatkany, i podobnie się działo tyle ,że nie gasł i wystarczyło poruszać manetką i moc wracała do normy.
Dodam jeszcze to ,że po wymianie gaznika dolewałem paliwo do pełna (Orlen) Nie wiem co może być tego przyczyną. Proszę o pomoc.
++ Dodam jeszcze znalazłem w internecie na yt bardzo podobny problem tylko ,że tam jest problem przy filtrze stożkowym Ale tak samo się zachowuje po dodaniu gazu.
http://www.youtube.com/watch?v=ZEuYKuAKsoY