Czesc!
Ostatnio mam taki problem w moim skuterze, gdy na poczatku nie bylo przedluzki amortyzatora, wszytsko bylo ok, gdy kupilem przedluzke 5cm i ja zamontowalem gaznik dotykal az kufra i pekal mi, pare razy juz go wymienialem, ale chcialbym temu zapobiec, procz demontazu przedluzki.Mowa jest o plastiku ktory dokreca sie przepustnice.JAkies pomysly jak by to zrobic by nie pekalo?

Zaznacz np kreda, lub markerem miejsce, gdzie kufer dobija w gaźnik, zdemontuj kufer i potraktuj ostrożnie opalarką. Profilując przy tym wgłębienie. Jak nie masz wprawy to popytaj, poszukaj kogoś, kto się trudni w spawaniu plastiku, wyciąganiem wgniotek w zderzakach samochodowych.

Kufer mam plastikowy, wiec predzej by sie topil niz bym go uformowa myslalem bardziej o przykroceniu kufra i szpachla i zywica i do przodu

Powiedział delikatnie podgrzać a nie stopić . Jak podgrzejesz nie za mocno to zakładasz rękawiczki grube i formujesz palcami wgłębienie.

Możesz także podłożyć tam kawałek gąbki dla bezpieczeństwa.

_________________

Kymco Zx Swap p/g . Zajrzyj ! ---> http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=339884

Aprilia Sr R 05' Zajrzyj ! ---> post2607571.html#p2607571

FunPage : https://www.facebook.com/SR05R

Juz zrobione, do zamkniecia.Poprostu obkrecilem gaznik i kilka stopni i wszytsko jest ok