Witam panowie , otóż dzisiaj chciałem założyć inne rolki waria , no wiec zablokowałem tłoka tak ze odkręciłem świece i włożyłem grubego sznura no i jak go wyjąłem i obróciłem walem bez świecy to się zablokował ze ani drgnie ręka , no ale zakręciłem rozrusznikiem i się (odblokował) . skręciłem wario itd. odpalam i jadę było wszystko okej aż w pewnym momencie co się stało ze spadł z obrotów i tyle .

odkręcam wario z powrotem , zakładam stare rolki i nic to samo ,
Skuter bardzo dziwnie osłab i już się nie wkręca na obroty tylko jak dam mu gaz to ino pierdzi , nie ma mocy wgl . Odkręciłem świece i świeca , mokra czarna jakaś (chyba zaolejona).

Gaźnik wykluczyłem ponieważ przed moim cudownym grzebaniem było okej

Coś się stało w silniku ale nie nie wiem co . Podejrzewam ze się mógł przytrzeć albo pierścienie do wymiany , ale pali od kopa

Z tłumika dymi za bardzo i to tylko taka para z dymu leci, jakby nie ma tego wyrzutu spalin z tego tłumika

Pilnie potrzebuje porad

Musisz zdjąć cylek ,innej rady niema,może pozostał kawałek szmaty

To był sznur ale trochę go przy dokręcaniu oberwało , wiec jak się dostały kawałki sznura to mógł się przytrzeć .

Przez taka głupotę ze sznurem można se zatrzeć cylek . A niby dobry sposób na blokowanie tłoka
. A jak by się zacierał to przecież temperatura jest wyższa i by się kontrolka zapaliła chyba

Teraz to sobie możesz gdybać, jak nie zdejmiesz cylka to niema nad czym debatować

Taki byl stan tloka po wyciągnięciu, nagar z niego oczyscilem . Co o tym myslicie?.
Z cylkiem na szczescie jest okej , bez ryski zadnej .
Tylko nie wiem czy pierscienie zakladac nowe czy na stary smigac jeszcze ?

Link do tłoka : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/817 ... 53342.html

Pierścienie do wymiany,te już puszczają

Bankowo pierścienie, oraz zrób zdjęcie tłoka jak on na tą chwile wygląda, mówisz że oczyściłeś ale jak wygląda, moze już być tego do wymiany. Zerknij na korbowód możliwe że coś on się popierdzielił skoro zablokował się tłok. Może coś się dostało, a następnym razem gdy chcesz odkręcić wariator to zablokój sobie koło magnesowe. Szybko i bez strachu.

_________________

Best Regards
SHAGGY

kurcze nie mam jak fotki wrzucić tłoka, ale jak dla mnie jest porządku , tez nie ma żadnych rysek tyle ze był ten nagar. Korbowód nie ma luzu i kreci się bez oporu

A po wymianie pierścieni trzeba go docierać? jak tak to przez ile ?

pierścieni się nie dociera,spokojna jazda bez szaleństw 50-100km aż się ułożą.

Niestety , nic nie dala wymiana pierścieni i czyszczenie gaźnika , dalej to samo , już nie wiem co to może być . Może coś z elektroniki np: świeca albo coś. Dedalem filmik na YT obczajcie jak pracuje silnik na fuul manecie

Link do filmu: http://youtu.be/bdEfuoq2bsE

Gdyby elektronika to by nie odpalił, bądź robił to z wielkimi problemami. U ciebie pali od reki. A jak wygląda świeca jak odpalisz? Mokra, sucha, masz może 2 nową świece by sprawdzić jak będzie się zachowywać? Ale tak słuchałem tego filmiki i wydaje mi się że dalej coś blokuje silnik albo nie ma kompresji. Masz jak sprawdzić kompresje silnika?

_________________

Best Regards
SHAGGY

No ale sprawdzałem wał i kreci bez luzów i bez oporów , sprawdzalem na innej swiecy i nic , tak samo jak na starej a iskra bije jak pieron na niebiesko . A kompresji nie mam jak sprawdzic ale wydaje mi sie ze jest dobra , ale swieca jest mokra wlasnie tylko ze gaznik czyszczony i dobrze wyregulowany to znaczy jak jeszcze dzialał to te dwie srobki co sa od regulacji to jedna była wykrecona na ok.2,5 a druga na 1,5 obrotów no i dziwnie dymi z tego tlumika

link do fotki tłoka : po oczyszczeniu z nagaru: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d5 ... 2a784.html

Nagrałem filmik jak pracuje silnik na fuul manecie "bez wariatora" , słuchajcie , jakieś dziwne ma obroty

http://youtu.be/uE6xoWxFLb4

sprawdź kbel od masy czy jest dobrze wpięty i kabel WN obetnij po 0,5cm z każdej strony jeżeli jest przepalony i wkręć

Juz wiem co było przyczyną , jednak przy dokręcaniu wariatora w ten sposób ucięło mi kawałek sznura i zatkał mi całą średnice rury wydechu przy końcówce , musiałem rozcinać tłumik przez ten jeb...y sposób na blokowanie tłoka sznurem . Na przyszłość nie polecam tego . Dzięki za zainteresowanie tematem , szczególnie n0ooRt-wi , mialeś racje kolego

A swoją drogą nie mogłem uwierzyć jak taki gruby sznur mógł się przedostać z pod świecy aż do końca wydechu :D:D