Czy poszkodowany dzień po stłuczce może zawiadomić policję ?Gdy na miejscu zdarzenia chciał załatwić sprawę ugodowo bez policji (mógł mieć alkohol we krwi ) I czy sprawca po tym czasie musi okazać się dokumentami i wypełnić oświadczenie o spowodowaniu kolizji ?

jeśli dobrze zrozumiałem to jak miałeś alkohol we krwi to nie polecam

Chodzi o to czy dzień po zdarzeniu policja może być wezwana i czy może kazać spisywać jakieś oświadczenia z kolizji stłuczki skoro ich nie było na jej miejscu ?

nie czaruj tylko opisuj jak to było,

Pytam o to czy policja może być wezwana dzień po zdarzeniu , jeśli jej nie było na miejscu zdarzenia i nie ma nawet nr. rejestracyjnego . ?

Ale co sprawca uciekł z miejsca wypadku bo cie nie rozumiem

poszkodowany dogadał się z sprawcą że będzie wina obu stronna

no to po co policja skoro ustaliliście wine obu stron

Pytam czy by policja np. mogła przyjechać do ciebie do domu i powiedzieć ze masz przyjechać na komisariat podpisać oświadczenie o stłuczce skoro poszkodowany nie chciał dzwonić na policje na miejscu zdarzenia gdyż twierdził ze nie chce mieć kłopotów ?

jedz na komisariat podpisz i po kłopocie

Jak mam to podpisać jak oświadczenie się spisuje na miejscu zdarzenia ?

nadobnik02, to o co kobieta lekkich obyczajów ci chodzi? Jeżeli jesteś winny zdarzenia i zgadzasz się z tym że to Ty jesteś sprawcą i nie chcecie policji to piszecie oświadczenia. Po podpisaniu oświadczenia przez obie strony jest po sprawie i poszkodowany zgłasza szkodę do ubezpieczyciela pojazdu osoby która popełniła wykroczenie. Jeżeli wczoraj miałeś stłuczkę i koleś chciał oświadczenie i Ci je podpisał i masz je w domu to zgłoś szkodę i dostaniesz kase od ubezpieczyciela lub jak Ty w kogoś wjechałeś i się podpisałeś to ktoś zgłasza i po kłopocie. Policja nie ma tu już nic do roboty

_________________

Zapraszam do obejrzenia mojego swapu, kiedyś siedział chiński 4t,następnie minarelli horizontal a teraz piaggio 125cc

post2459516.html#p2459516

Tu bardziej chyba chodzi o wydymanie kogoś

Dzięki, do zamknięcia.