Siema, mam taki problem ze skuterem, że miał on objawy puchnięcia tłoka, tzn. jak sie rozgrzał to gasł i dopiero po parogodzinnej przerwie bez problemów zapalał, aż do teraz kiedy już mi nie chce w ogóle zagadać. Rozebrałem cylinder, ale na tłoku i na gładzi cylindra nie widać śladów przytarcia. Zatem co to może być? Dodam, że cylinder wraz z tłokiem kupiłem używany. Z góry dzięki z pomoc.

Najprostrze rzeczy, ktore mozesz szybko zrobic
1. Sprawdz, czy jest iskra, wykrec swiece, podepnij fajke, przytrzymaj czubek swiecy 3 mm od np gołej śruby wkreconej w rame i kopnij w kopke. Przy jednym kopnieciu iskra powinna przeskoczyc wiele razy.
Jesli nie ma sprawdzic moduł/stator/kable
2. Jesli jest iskra to nabierz do strzykawki okolo 0,2ml paliwa, wstrzyknij do cylindra, zakrec swiece i odpal skuter. Silnik powinien odpalic i pracowac kilka sekund. Od biedy zamist do cylindra mozesz wlac 2ml paliwa do wezyka podcisnienia gaznika. Jesli po takim zabiegu skuter odpali sprawdz, czy do gaznika dochodzi paliwo, jesli tak odkrec dolna pokrywe gaznika, sprawdz, czy plywak jest ruchomy, sprawdz czy dysze sa drozne.
3) Jesli iskra jest, a skuter mimo wlania paliwa do cylindra nie odpala to trzeba zmierzyc kompresje

_________________

TPH - Stage6 Sport Pro, Laser X-Pro, Dellorto 17,5+E5, Multivar 2000
https://www.youtube.com/watch?v=Pdb9aeF0JzY

Takze iskrownik wytwarza prad i z cewko modulu wychodzi jakies napiecie. Po sprawdzeniu podlaczylem jakas swiece i pojawila sie iskra. Zakrecilem drugi raz i dupa iskry nie ma. Jutro jeszcze sprawdze czy na uzwojeniach nie ma żadnej przerwy