jak to wgl jest możliwe że mój jet force spala mi 8l na 120km jeżdżąc samemu ???. Może jakieś porady co zrobić.
Dodam iż po prostej równej drodze bardzo dobrze przyśpiesza i rozpędza sie do 90 (yasuni z, i rolki , sprężynki. Reszta seria) a gdy jest pod górke jest uczucie jak by odcinało zapłon i nie chce jechać ... nie ważne czy to jest bardziej stroma czy delikatna zawsze tak samo poprostu zwalnia i zamula. Przebieg 11 800 Pozdrawiam

_________________

Dziwki hajs Duża forsa wszystko dla mnie Mam Jet force'a

Zużyta membrana ?
Zapchany filtr ?
Duża dysza w gaźniku ?
Ps. jet force zazwyczaj dużo pali ale nie 8l na serii.

_________________

Kiliknij i zobacz co u mojego Jeta!
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=272161

filtr czysty bo dopiero co czyściłem, dysza 54, membrana wygląda ma spoko

_________________

Dziwki hajs Duża forsa wszystko dla mnie Mam Jet force'a

Hmmm. Też mam jeta tyle że przeróbke i spalanie dochodzi do 4,5 l ale na gaźniku 17,5. A iglice masz na którym ząbku ?

_________________

Kiliknij i zobacz co u mojego Jeta!
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=272161

iglicy nie da się przesunąć nie ma ząbków seryjny gaźnik Gunter 12mm

_________________

Dziwki hajs Duża forsa wszystko dla mnie Mam Jet force'a

Zmień gaźnik, to ci spalanie spadnie.
Jeśli nie będziesz zmieniał na 70ccm to 17,5mm
a jeśli będziesz to 19mm


Mi palił na seryjnym gaźniku koło 7l (po małym tuningu) a po zmianie na 19 i cylka na malossi 70sport pali około 6 przy jeździe na 3/4 lub pełną manetę

Jety ogolnie dużo palą na serii dysza 54 w gazniku 12mm po odblokowaniu i z wydeszkiem to mala troche kup dysze ok.60 i zobacz na zawor czy nie ma przeswitu plytki