Witam
Czy po przejechaniu około 200 kilometrów (cyl.alu) przy prędkości 70km/h zabraknie nam paliwa i skuter zgaśnie może spowodować to zatarcie?

Napewno nie ;] Poprostu zgaśnie ,a alu po 300-350km jest dotarte.

_________________

WBIJ DO GILERKI
gilera-gsm-50-supermoto-ebs050-t405481.html

jeśli zgaśnie to poprostu zgaśnie xD

_________________

APRILIA SR 50 LC
-dr evo70 ported
-21mm
-s6 pro
-wario S6 R/T
wszystko w trakcie prac ;)
post2568568.html#p2568568

!!!SPRZEDAM LASERA X-PRO!!!

To zależy, bo po zgaśnięciu skuterka, koło sie kreci, przechodzi to na korektor i pasek. W rezultacie kreci wałem i tłok chodzi na sucho.

_________________


http://forum.mieloch.pl/post2636298.html#p2636298

Jesteś pewien?, czyli jakbyś zjechał z stromej góry na zgaszonym silniku to wał z tłokiem chodzi? bo moim zdaniem nie , układ napędowy zostaje rozsprzęglony , a jak myślisz co napędza tłok ?wybuch mieszanki,wraz z przerwą dostawy mieszanki ustaje praca tłoka ,proste nie?

@up mylisz się... sprzęgło jest odśrodkowe w skuterze i im większa prędkość, tym bardziej się zaciska. Jakby rozpinało napęd, to po puszczeniu gazu skuter pracowałby na wolnych obrotach przy prędkości np 60km/h, a tak nie jest, bo koło nadal napędza silnik. Dopiero spadek prędkości powoduje, że szczęki się "składają" i im twardsze sprężynki sprzęgła tym prędkość może być większa przy jakiej sprzęgło odpuści dzwon, dlatego im twardsze tym z większych obrotów ruszasz.
Zgadza się, że jadąc z górki na zgaszonym silniku sprzęgło się nie zaciśnie, ale warunkiem jest żeby ślinik w ogóle nie był odpalony od początku zjazdu.

_________________

Cyl: S6 Sport Pro MKII 70cc
Wał Top Racing Evo NG
Wario: S6 Sport Pro
Gaźnik: S6 BE Dellorto 21mm
Zawór: S6 FKM Viton
Sprężyna: S6 str.
Sprężynki: S6 med.
Pasek: S6
Przełożenia: P 15/50, W 15/42 Top Racing
Łożyska: NTN C3 + Corteco
Wydech: Yasuni C16

Ciekawe teorie tu snujecie , z chwilą jak tłok nie dostanie tzw wybuchu mieszanki ,praca silnika ustaje, to nie koło tylnie napędza napęd lecz obroty wału przenoszone poprzez pasek z wariatora, z chwilą jakbyś nawet zgasił silnik na stacyjce podczas jazdy, cały układ jezdny się rozsprzęgla, wariator powraca do pozycji pasek na dole -na korektorze u góry, i możesz nawet w tym momencie mieć 80km/h na liczniku,wał z tłokiem stoi.Tu jest to fachowo rozkminione http://www.skuterowo.com/skuter-i-techn ... adnia-cvt/

@up rozpędź się do powiedzmy 70km/h i zgaś silnik. Zobaczymy, czy tłok będzie stał. Dopóki szczęki są zaciśnięte i trzyma je dzwon, dopóty koło będzie napędzało silnik.

_________________

Cyl: S6 Sport Pro MKII 70cc
Wał Top Racing Evo NG
Wario: S6 Sport Pro
Gaźnik: S6 BE Dellorto 21mm
Zawór: S6 FKM Viton
Sprężyna: S6 str.
Sprężynki: S6 med.
Pasek: S6
Przełożenia: P 15/50, W 15/42 Top Racing
Łożyska: NTN C3 + Corteco
Wydech: Yasuni C16

Poczytaj zasadę działania przekładni cvt , dzieje się odwrotność jak przy ruszaniu, niema obrotów przekazanych z wału na wariator i pasek ,wszystko wraca do stanu spoczynku, po to też jest sprężyna centralna która wypycha pasek w położenie początkowe czyli na górę a na wariatorze na dół,szybkość niema tu nic do rzeczy bo dajmy na to masz sprężynki że powinny zasprzęglić sprzęgło z 4000tyś, z chwilą jak wał tych obrotów nie przekaże poprzez wariator,pasek,korektor, układ się rozsprzęgli, dlatego też jest zastosowany napęd na tzw stożek ,talerze wariatora,pasek,korektor

Ja wiem jak działa przekładnia i tu nie chodzi o nią, tylko o to, że po zgaszeniu silnika w czasie jazdy koło napędza silnik po przez dzwon i sprzęgło. Po prostu wyjdź na dwór i przejedź się skuterem gasząc silnik w czasie jazdy. W Twojej teorii nawet po puszczeniu gazu silnik powinien się rozprzęgać, a zobacz, że silnik nadal pracuje chociaż ma zamkniętą przepustnicę i nie są, to wolne obroty. W takim razie po co są gasboxy skoro niby napęd się rozpina?

_________________

Cyl: S6 Sport Pro MKII 70cc
Wał Top Racing Evo NG
Wario: S6 Sport Pro
Gaźnik: S6 BE Dellorto 21mm
Zawór: S6 FKM Viton
Sprężyna: S6 str.
Sprężynki: S6 med.
Pasek: S6
Przełożenia: P 15/50, W 15/42 Top Racing
Łożyska: NTN C3 + Corteco
Wydech: Yasuni C16

n0ooRt, idź rozpędź się i zgaś silnik i zobaczysz że przy ~30 dopiero i sprzęgło puszcza dzwon, chyba że zahamujesz kołem to wtedy od razu leci na "luzie"

Chyba się nie rozumiemy,po zgaszeniu silnika koło nie napędza wału, wszystko wraca w stan spoczynku,centralka sciska talerze , pasek na korektorze wchodzi na górę , na wariatorze na dół ,więc jak koło tylnie może ci na zgaszonym silniku napędzać wał napędowy, siła obrotowa które u ruchamia korektor pochodzą z wału i tu są właśnie zależności dopasowania rolek i centralki aby były zrównoważone,to że sprzęgło jest jeszcze jakiś czas zasprzęglone z dzwonem niema już zanaczenia bo pasek jest już na jałowym biegu [robi kilka obrotów ślizgających po tulei wariatora aż obroty spadną i rozsprzęglą sprzęgło z dzwonem,siła odśrodkowa wariatora uruchamia cały mechaniżm i przenosi na korektor nie odwrotnie, a to co piszesz o przepustnicy i tym że to nie są wolne obroty to się zgodzę bo silnik pracuje , mieszanka jest podawana,nastepuje suw tłoka, silnik jest jakby na półbiegu, obroty też nie wracają do początkowych pasek jest mniej wiecej w połowie talerzy ,ale jest wykonywana praca przez pracujący silnik, z chwilą jak zgasisz silnik wszystko dzieje sie tak szybko jak na filmiku, wchodzenie i schodzenie paska, na wariatorze i korektorze tylko już bez udziału pracy wału.

n0ooRt Totalnie nie masz racji! Idź na dwór, rozpędź się i sprawdź, tak jak koledzy wyżej radzą.