Witam, mam problem z Suzuki Kataną rok 1999. Skuter jest po lekkim tuningu mechanicznym, dobrej klasy cześci lecz brak mu mocy i nie wiem co jest tego przeczyną.
- Cylinder kit polini sport 70
- wariator polini speed control
- sprzęgło malossi fly
- wydech stage 6 pro replica
- wał korbowy top racing
- łozyska wału i uszczelniacze RMS
- spręzyna centralna stage6 czarna
- spręzynki sprzęgła czerwone stage6
Chyba tyle. Gaźnik jest seryjny 17,5mm. Skuter jedzie przez chwile dobrze po czym traci moc i gdy trzymam manetkę na max to co jakiś czas przyspiesza na chwile i znowu zwalnia i tak jakiś czas. Potem gdy wpadnie już na te obroty to przyspiesza i jedzie dobrze, ale gdy puszcze manetkę to dalej potrzeba czasu zeby sie rozpedził. Prosze o pomoc, co jest winne.

Napęd prawdopodobnie rozregulowany

czyli rolki,spręzynki,spręzyna do wymiany ?

A jakie ma przyśpieszenie?
Ma taką dziurę w przyśpieszaniu że idzie idzie potem taki muł i znowu dobrze idzie?

ma takie coś ze dobrze przyspieszy po czym chce przyspieczyc i nie chce tak go cofa jakby i po kilku takich probach przyspieszenie dostaje mocy i jedzie dobrze a jak puszcze manetke i znowu dodam to od nowa to samo brak mocy i musi sie rozbujac

A na stopce centralnej tak samo?

może gaźnik do wyregulowania ;D

Ten gaźnik jest za mały do tego cylindra, daj tu 19-21mm.