Wutam mam taki problem . dziś troche jezdziłem swoim spiritem i jade sobie przez chwilę prawie na full manetce a tu nagle silnik zgasł , dodam że gdy jadę szybko wydobywa się taki dziwny dzwięk z silnika takie jakby szelezczenie , po tym gdy mi zgasł odpaliłem silnik i z wydechu leciał duży dym , co to może byc ??? Kolega powiedział że może być coś ze sprzęłęm .. czekam na odp.

_________________

Zajrzyj i pozostaw po sobie znak, a zrobie to samo ;) https://www.facebook.com/pages/Renovati ... 75?fref=ts

no sprzęglo to na pewno odpada.... może sie przytar skoro ci nagle zgasł

_________________

Kocham to !!!!!

Wymieniłem sprzęgło , bo i tak miało słabe okładziny .. ale nadal jest to samo .. wątpie żeby sie przytarł mieszanke robie nadocierani 1:25 , docierany był bardzo spokojnie .. wątpie żeby sie przytarł bo poza tym to wszystko db jest

_________________

Zajrzyj i pozostaw po sobie znak, a zrobie to samo ;) https://www.facebook.com/pages/Renovati ... 75?fref=ts

za dużo lejesz oleju, odkłada się wtedy nagar i jest szansa żeby zatrzeć

no z tym nagarem to słuszałem , amozna go usunąć ??

-- 10 lip 2014, 23:44 --

tylko na dotarcie tyle lałem juz nie leje tyle

-- 10 lip 2014, 23:44 --

tylko na dotarcie tyle lałem juz nie leje tyle

_________________

Zajrzyj i pozostaw po sobie znak, a zrobie to samo ;) https://www.facebook.com/pages/Renovati ... 75?fref=ts