Oba cylindry jak dla mnie są lipne
Airsal sport to najsłabszy ze sporów. W teście pedparts zdobył 8,5km, gdzie top trophy 10,5, dr evo 10,4, s6 street 9,9km, malossi sport 9,6km, polini sport 9,4km. Nie zmienia to jednak faktu, że wyróżnia się bardzo wysoką żywotnością.
Co do airsal racing-a również nie polecam, jest słabo wykonany. Mimo, ze jest co prawda nałożona praktycznie maksymalna warstwa nikasilu, to nie jest ona ulepszona żadnymi metalami szlachetnymi, jak np chrom, czy nikiel i po prostu po pewnym czasie w okolicy okna wydechowego zaczyna się on po prostu ścierać.
Jeżeli chcesz na prawdę mocny, żywotny oraz w dobrej cenie cylinder to polecam Motoforce racinga. Pomimo że jest to alu ma 47mm tłok więc później bd miał ogromny wybór w tłokach. Grubość nicasilu wynosi 0,028mm oraz uszlachetniony wieloma metalami, co za tym idzie jest to praktycznie maksymalna grubość nicasilu jaka może być nałożona na cylinder. Która przyczynia się do tego że cylinder naprawdę trudno wykończyć jeśli mamy dograną resztę podzespołów. Do tego 3 porty wydechowe które dają nam wiele możliwości przeróbki cylindra np na metrakita pro race 2 czy polini evo 2.
Jeżeli chcesz coś minimalnie słabszego od motoforce, ale tańszego i z większą żywotnoscią to polecam top performance trophy. Moc największa ze wszystkich sportów. W zestawie praktycznie najlepszy tłok dostępny do skuterów (Asso).
Madikon7
