Witam serdecznie. To pytanie zadałem już w dziale "Peugeot", ale ten jest chyba bardziej odpowiedni, bo jest ogólny, a problem może raczej wystąpić w różnych skuterach.

Poruszam się tym skuterem od niedawnego remontu silnika, wszystko jest w najlepszym porządku, ale... przy ruszaniu po dłuższym postoju, niezależnie od tego, czy po uprzednim zagrzaniu czy bez niego, skuter jest niesamowicie mułowaty. Wkręca się, ale prawie nie rusza. Gdy się udaje, sytuacja poprawia się stopniowo, wraz z kolejnymi metrami, a problem znika po około dwustu. Oprócz tego od ok. 45 km/h wzwyż z przekładni dochodzą trzaski, a v-max spadł z 80 km/h na ~68.

Moja diagnoza - okładziny sprzęgła. Mam rację? A może to sprężyna centralna (bo podobne objawy niektórzy przypisują jej zużyciu)? Dodam, że dzwon wygląda jak nowy.

Proszę o odpowiedź - chcę szybko rozwiązać problem. Pozdrawiam.

Po co zaśmiecasz forum drugim takim samym tematem?,dostałeś już odpowiedź

Bo jest małe zainteresowanie w tamtym dziale, po prostu. Tylko Ty się udzielasz, za co Ci dziękuję. I nie nazwałbym tego zaśmiecaniem, a na pewno nie jest to to samo, co te wszystkie tematy z niesprecyzowanymi tytułami czy zadawane po raz milionowy pytania o typowe problemy...