mati-98 pisze:
Bidigo pisze:
A jak myslicieboplaca siebkupic uzzywany wal z malym przebiegiem np. 1000 km?
Jeśli jest prosty to tak, ale o tym przekonasz sie dopiero jak go założysz, takze możesz wydać pieniądze w błoto i się niepotzrebnie narobic. Zalezy jak ktoś go wyciagał. Jak masz na tyle kasy to zakup nowy wał top racinga i łożyska KOYO + simeringi corteco i masz silniczek jak nowy
Co ma wyciąganie wału do tego, czy jest prosty, choćbyś go młotkiem wybił razem z łożyskami to będzie prosty, wały nie są zrobione ze szła, więc nie pękną, ani się nie pokrzywią tak łatwo, więc jakbyś go nie wyciągnął to nic się nie stanie.
Druga sprawa, po co składać silnik na nowych częściach nie wymieniając łożysk i wału ( wał w razie potrzeby ) jak się przeprowadza taki tuning to się robi wszystko za jednym zamachem, a nie jak się coś sypnie to się silnik rozbiera, bo może być za późno, wał sobie odpuść, jeżeli łożysko korbowodu ( dolne ) nie jest rozklekotane, a wał nie ma dużych luzów to go zostaw, wymień łożyska na C3 Metal KOYO/FAG/NTN + uszczelniacze Polini/Corteco.
Jakub03
Uparty z Ciebie człowiek 
