Siema mam jedno pytanie . W sobotę sprzedałem skuter , nie był on w idealnym stanie bo plastiki były poniszczone ale mechanicznie był sprawny , przed sprzedażą się nim przejechali i zdecydowali się go kupić . W niedziele wieczorem dzwoni do mnie koleś i mówi że skuter nie chce jechać i pyta się mnie czy mogę do niego zobaczyć . Przyjechał do mnie w niedzile o 21 i mówi że mam mu oddać kase . Powiedziałem że zobacze do niego dzisiaj ale żadnej kasy nie oddaje . Dzisiaj wyjołem gaźnik był cały w błocie a jak wykręciłem dyszę to była w nich woda . I moje pytanie brzmi czy może on odsąpić od umowy czy nie . Proszę o szybką odpowiedź .

Niepotrzebnie brałeś go żeby sprawdzić, koleś nie ma prawa zwrotu. Oddaj mu go i powiedz, żeby więcej wody nie lał zamiast paliwa.

Albo nie jeździł po bagnach, bo to nie amfibia. W przypadku odstąpienia od umowy kupna sprzedaży pojazdów spalinowych, może to nastąpić, gdy pojazd nie był jeżdżony po zakupie, co jest mało realne. Równie dobrze mógłby zjechać nim z urwiska, zniszczyć i żądać zwrotu pieniędzy za swoją głupotę.

Dzięki za odpowiedzi , jak go sprzedawałem to miał przejechane 18150 km a teraz ma 18235 km czyli trochę kilometrów zrobił . Dzisiaj przyjechali i go zabrali i mówili że dostanę mandat za nie przerejestrowanie go na siebie i nie opłacenia podatku , ale na umowie kupna miałem cene poniżej tysiąca więc według prawa nie muszę płacić podatku . Powiedzieli też , że będą składać sprawę do sądu ale i tak raczej ją przegrają bo z mojego podwórka skuter wyjechał wypełni sprawny . Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi .

Nawet jakby był już uszkodzony to i tak Ci nic nie zrobią. Bo jak podpisywaliście umowę to tam pisze że kupujący zapoznał się ze stanem pojazdu

_________________

Longjia Exactly 2008r. next Generic Trigger 2007r. now Junak 305 2016r.

Junak 305 by Nikodem- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Where I am?

Facebook

Youtube

Marcinek9921 Jak od ostatniej umowy kupna (wg daty na umowie) minęło 6 miesięcy i pojazd opiewał o wartość poniżej 1000zł to mogą Ci co najwyżej zrobić "loda". Typowa Cebulandia, która szuka frajera.Co do przebiegu, nawet jak go cofną (a jest elektroniczny) to są w zajebistej, czarnej dupie. Zlej to wszystko ciepłym moczem i żyj dalej.

Gummma . Siema kupiłem go w maju tamtego roku i na umowie jest napisane 800 zł wiec raczej nie muszę go nawet zgłaszać do skarbówki , a to że go nie przerejestrowałem to nic mi nie może zrobić za to.

Zgadza się. Teoretycznie jest obowiązek przerejestrowania pojazdu w ciągu 30 dni od zakupu ale w praktyce nie ma za to żadnych konsekwencji. Liczy się ciągłość umów kupna-sprzedaży.

Jak sprzedawałem dałem wszystkie umowy które potrzebne są do przerejestrowania .