Witam,mam pewien problem i mam nadzieję że uda się go rozwiązać z Waszą pomocą.
Więc tak,jechałem wczoraj i zauważyłem właśnie to co na filmiku,ale nie miałem czasu tego sprawdzić,więc postanowiłem to zrobić dziś.
Odpalam skuter,i powoli dodaje gazu na początku łapie,ale jak trochę go dodam więcej to obroty spadają,dusi się i gaśnie.Jak odkrece manetke do połowy to skuter od razu rusza ze zrywem,mam nadzieję ze pomóżecie.

FILMIK:
http://speedy.sh/jYpVd/CAM00752.mp4

Nieoglądałem filmiku ale z tego co mówisz sądze że masz brudny gaźnik musisz go wyczyścic.Lub może to kwestia złej regulacji jeśli coś grzebałeś ale to raczej brudny gaźnik

Chyba rozwiązane,ale jutro jeszcze rano sprawdze dla pewności

-- 21 sie 2014, 13:31 --

Sory za PPP,onar23c, nie z gaznikiem nic nie grzebalem bo tam się nie znam. Jeszcze dodam ze tam gdzie filtr powietrza pod spodem jest mała rurka i leci jakiś olej (czerwonawy) a wcześniej tego nie było.Jakieś propozycje dot. tego gazu?

nwm nwm ciężko tak poradzić przez szkiełko popytaj jeszcze innych bardziej doświadczonych kolegów.

No to czekam na kogoś jeszcze,może ktoś się wypowie i pomoże Ale Tobie też dziękuję za odzew

Ten czerwonawy olej to od smarowania silnika i jego pracujących bebechów. Ten wężyk powinien wchodzić do gaźnika. Sprawdź, czy gdzieś się nie rozszczelnił.

Ok,wiec tak ten kabel przezroczysty idący od gaznika jest cały sprawny.A i jeszcze teraz zobaczyłem ze jest dużo wody w tłumniku.Lipne paliwo?
Jeszcze mam tak,ze gdy odpale to mam te obroty 3.5tys jak wcześniej pisałem,a spadają do 1tys,900.

Jakoś enigmatycznie to napisałeś... Masz w tłumiku wodę to czeka Ciebie trochę pracy.
Przygotuj sobie jakieś czyste, przezroczyste i suche naczynie na paliwo, np. jakiś kanister, dobierz się do gaźnika i go zdemontuj. Następnie opróżnij bak z paliwa do w/w naczynia. jak już zlejesz całe paliwo to przyglądnij się czy na jego dnie nie ma warstwy wody (zapewne będzie). Odkręć od gaźnika pokrywę pływaka i wylej zawartość, rozkręć go na części pierwsze i wyczyść jakimś środkiem w spray'u. Ja używam środków do czyszczenia hamulców, usuwa najpodlejsze zabrudzenia, a później kompresor z przystawką do przedmuchiwania. przy okazji wyczyść filtr powietrza i tłumik. Po złożeniu wszystkiego i regulacji gaźnika powinno śmigać. Stare paliwo, jak się woda osiądzie na dnie możesz delikatnie zlać do innego pojemnika, tak aby woda została. Resztę wylej.

Byłem dziś na stacji Shell,nałałem nowego paliwa do tamtego (to stare było z jakiejś stacji gdzie garstka osób nieraz stoi,a teraz dowiedziałem się od kolegi,że tam kiedyś wody dolewali,żeby taniej ich wynosił koszt paliwa a było go "więcej") i co prawda problem ustał z tym gazem,także nie wiem co było może przez to paliwo,ale jest dobrze już wszystko i obejdzie się bez tego całego rozkręcania.
Jakby problem się pojawił to pójdę do mechanika i już,bo sam coś rozpieprze i narobię lipy totalnej.
Także serdecznie dziękuje Ci Gummma, za odzew i chęć pomocy!
Pozdrawiam

Spuść chociaż paliwo z komory pływakowej, bo tam na bank masz wodę i jej się w inny sposób nie pozbędziesz. Również pozdrawiam.