Witam. Posiadam jet forca na gazniku, problem polega na tym ze stal ostatnio kilka dni w garazu nie ruszany i jak chcialem go odpalic to odpalil na 2 sek i zgasl,pozniej przy nastepnych odpalaniach skuter tak samo lub jak dodam gazu na maxa to gasnie rowniez, trzeba tak kilka razy odpalac zeby normalnie stal odpalony i podczas odpalania trzeba delikatnie z wyczuciem gazu dawac zeby nie zgasl, tylko wkrecic go, to wtedy juz nie zgasnie, lecz jak chce nim ruszyc to zawsze zimny na poczatku muli go strasznie na pelnym gazie jak da sie mniej to jeszcze jakos sie zbiera ale tez z problemami dopiero jak sie rozpedzi tak do okolo 40-50 km/h jest dobrze mul znika, i tak jest za kazdym razem jak dluzej postoi. Gaznik serio 12mm, ssanie auto ale odlaczone bo na ssaniu wydaje mi sie ze jest jeszcze gorzej. Jak myslicie co to moze byc tylko regluacja gaznika czy co innego?

Jak masz odłączone ssanie to cały czas jest na ssaniu. Podłącz ssanie a jak będziesz odpalał to przytkaj sobie ręką wlot do filtra. Powinien zassać więcej paliwa i zacząć chodzić. Po pewnym przebiegu trzeba rozgrzać by wchodził elegancko na obroty.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk