Siemka mam problem z moją motorhispanią. Jest ona na silniku am6. Problem pojawił się nagle jechałem sobie a nagle motor zaczął przerywac i wkońcu zgasł. Popatrzyłem do baku coś było ale stwierdziłem że poprostu jest go za mało. Za 2 dni wlałem mu 8l i odpaliłem. Odpalił bez problemu lecz nie wkręcał się jak trzeba. Po kilku minutach wszystko wróciło do normy pojechałem się przejechać i po około 4km moto zaczęło przerywac przy 6,5tyś do 7 tyś obrotów. Poniżej i powyżej chodzi normalnie. Na ssaniu nie przerywa ale dusi go na wolnych. świece wykręciłem była czarna, zmieniłem próbowałem regulowac gaźnik lecz dalej jest to samo. Możliwe że spala płyn chłodniczy poprzez uszkodzoną uszczelkę??? Dodam że moto kopci czasem więcej czasem mniej.
_________________
forum.mieloch.pl/motorhispania-rx-50-by-martini-t401146.html
|