Ogolnie to swiece 9es i wszystko podobne od ngk to shit do kwadratu ! Nie wiem dla czego tak sie dzialo u mnie ale szlak trafil 5 swiec w sumie po 100km to kpina jakas. Kupilem Denso ik22 i od ponad 500km jest idealnie !

Probuje to jakos ogarnac i moze tutaj problem nie lezy w gazniku tylko w zaplonie Sam gaznik jak jest czysty i szczelny kurde musi zamiatac. Spalanie to szereg roznych czynnikow zaczynajac od dyszy konczac na wydechu poprzez naped. Nie wiem czy widziales film jak ja traktuje swojego street-a. Dobra reg. calosci i musi palic w okolicy 5L ! Max kurde 6

_________________

MK1.R / Platek Racing / R/T / Koso / Selettra / Stage6 / Galfer / Polini / Artek / MHR

no wiem u mnie podbnie ze ciagle na maxymalnych obrotach + stunt a czy moze byc tak ze za mała dysza i dlatego tak palii ze bierze wiecej paliwa niz powietrza i w tym problem
?

-- 19 lis 2014, 19:44 --

odpowie mi ktos w czym lezy problem ze go dłaiw skoro wczesniej było na takim zestawieniu dobrze ???

-- 19 lis 2014, 19:49 --

a tak teraz wyglada swieca i go dlawi pozniej http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a6 ... 0ca23.html

Na moje oko to za ubogo troche z mieszanką ale moze zdjęcie nie oddaje rzeczywistego koloru. Jezeli wczesniej na tym samym secie było dobrze a teraz jest lipa to sprawdz jeszcze raz gaźnik czy cos sie nie przytkało i dobrze skręć na nowo. Miałem podobny przypadek przy słabo dokręconej komorze pływaka. Zbyt uboga mieszanka moze być też spowodowana lewym powietrzem więc tam też dobrze posprawdzaj. Druga sprawa to skład mieszanki po kolorze swiecy mozna rozszyfrować po przejechaniu sporego dystansu pod obciążeniem.

Masz stree-ta i na tych samych gaźnikach kombinujesz co ja więc może spróbuj moich ustawień ?

1. Gaźnik 17,5
- dysza główna 105
- dysza wolnych obrotów 040
- iglica max do góry (czyli ostatni ząbek od dołu)
- filtr powietrza Stage6 + oryginalny box lekko rozwiercony (ok. 2mm po obwodzie dolotu)

2. Gaźnik 21
- dysza główna 092
- dysza wolnych obrotów 060
- iglica na środku
- filtr powietrza Stage6 + oryginalny box lekko rozwiercony (ok. 2mm po obwodzie dolotu)

Oba sety gaźnika na tych samych ustawieniach napędu, tym samym cylindrze i wydechu. Róznica w osiagach po zmianie gaźnika spora na starcie i przy rozruchu zimnego i ciepłego silnika. Spalanie jeszcze nie wiem czy sie zmieniło bo przejechałem dopiero kilka km na 21. Ciągnie równo bez czkawki itp, warto było sie przesiąść na phbg 21 bo chłodzenie zapewne też wzrosło

_________________

MK1.R / Platek Racing / R/T / Koso / Selettra / Stage6 / Galfer / Polini / Artek / MHR

no mam ale wczesniej na 21 przy dyszy 90-100 nie wieksza jak 100 kopcil i nawet na obroty nie chciał wejsc na 72 było dobrze zmieniłem filtr bo tamten mi połamali na taki sam roginalny i teraz z zwezka jako tako idzie ale to jeszce nie to
a na 17 to tak jak pisalem przerywa i nie wiem co jest graneee czyli co za mało wachy??? skoro on i tak chal w pytee

jak przerwa to za DUŻO beny.

tzn tak jade przez ok700 m dobrze i nagle tak jak by paliwa w baku brakowalo spada z obrotów i chamuje, po chwili znow lapie przyspiesza i znow takie jak by nie no niecznie buuu spada z obrotów i chamuje znow przyspiesza i zawalnia az wkoncu z 90 do 10 schodze z niego i gasnie przekopie go raz zapala i ganie pozniej z 7-10 razy odpala pochodzi z 5s i dalej rakieta

miałem ten sam przypadek, nieszczelna komora pływaka

_________________

MK1.R / Platek Racing / R/T / Koso / Selettra / Stage6 / Galfer / Polini / Artek / MHR

tylko ona trzymaaa uszczelka w dobrym stanie ona jest taka gumowa nie papierowa

Mialem klijenta z bardzo podobnym przypadkiem. Skuter odpalal bez problemu i startowal rowniez idealnie. Przez ok 200m ciagna jak glupi i jebut jak by braklo paliwa w baku. Przy probie zaciagniecia ssania pokaszlal troche i to samo. Postoj, kilka kopniec i jazda od nowa 200m i powtorka z rozrywki. Nie pamietam seta bo to dosyc dawno bylo wiem za to co bylo przyczyna. Nieszczelna komora plywaka, a dla czego ? bo sobie kolo przy gmeraniu z dyszami zapomnial dokrecic komory i sie kurde saczylo paliwo a komora sie nie nadazala napelniac ! Czarny gaznik wiec nic nie bylo widac. Moze u Ciebie trzeba tutaj szukac przyczyny...wiesz jak wczesniej bylo ok to nie ma bata zeby sie cos zepsolo tylko jest jakas duperela

_________________

MK1.R / Platek Racing / R/T / Koso / Selettra / Stage6 / Galfer / Polini / Artek / MHR

dokrecone jest mega mocno[nie wiem czy nie przekrecilem az]ale trzyma nic nie cieknie a pierdoła jest taka ze to było na starym filtrze zajeb**ej gabce brudem pozniej mialem chwilowo stozek zaklejony tasma bo jakis ch*j przejchał mi filter i połamał i teraz ma taki sam orginalny yamaha i stara gabke tylko ze czysciutka wyczyszczona [byla nasaczana olejem] w taki sposob setka paliwa z 50 oleju i zanuzyłem gabke pozniej wycisnołem paliwo poczekałem az odparuje i składałem wiec nie wiem czy az tyle przeplywu powietrza przybylo poprzez przeczyszczenie gabki czy co. a moze za mało paliwa w komorze plywakowej.

a i u mnie palic nie pali super z rozrucha nie idzie a z kopki to w zaleznosci bo ciagle reguluje ale czasem jak wyreguluje tzn [ze niby dobrze to pali z kopa]

ale nie mam pojecia czemu tak jest

moze kranik??? bo u mnie jak sie pociagnie za podcisnienie to zlatuje na raz z 150ml paliwa i odcina przestaje leciec

-- 20 lis 2014, 15:49 --

moze byc tak ze filtr filtrowi nie równy tzn niby ten sam orginalny ale wiecej powietrza przepuszcza?? dzis sprawdze zakleje troche dolot i zdam relecje jak tak to bedzie wiadomo co jest nie tak...

a czy moze byc tak ze przy filtrze seri przy seryjnym filtrze z zwerzka przy 70 i gazniku 71,5 i dyszy 78 za malo dostaje powietrza za maly przeplyw powietrza i ciagnie wecej paliwa jak poiwetrza i mimo ze swieca sucha to pali ogrmone ilosci paliwa??

@up
Nie. Mieszanka paliwowa jest stała, od tego jest pływak, który blokuje nadmiar kowadełkiem w gaźniku.
Większa dysza zaś wprowadza więcej paliwa do komory pływakowej, ale jeśli spalanie będzie małe to pływak powinien domykać pobór paliwa. Nadmiar paliwa powinien uciekać przez gaźnik, a nie do silnika. Wiele osób zakręca ten wylot, żeby nie tracić paliwa, więc zalewa się silnik, przy złej regulacji. Być może coś jest nie teges z pływakiem skoro tyle wcina.

Filtr powietrza też odgrywa dużą rolę, bo jeśli spalanie będzie duże tak jak w twoim przypadku, to będzie też potrzebował więcej powietrza. Gdy tego powietrza będzie za mało, albo za dużo to będzie się najzwyczajniej w świecie dławił. Dlatego trzeba dobra odpowiedni filtr do spalania.

Gdzieś się spotkałem z takim tematem tu na mielochu, że * filtr paliwa * ( nie powietrza ) był nie szczelny i zalewał gaźnik pod wpływem ciśnienia z baku. Warto sprawdzić, kosz nie wielki, a to też część, która i tak często się psuje.

Popróbowałbym na twoim miejscu, założyć mniejszą dyszę. 70-80km jak na taki cylek to żadna rewelka. Tyle to na seryjnej 50 idzie pocisnąć z dyszą 50. Potem sprawdź pływak, czy domyka , czy nie jest czasem za bardzo odgięty i na końcu wymień filtr paliwa, nie zaszkodzi.

@jakub97
Jak ma dobre smarowanie, to czemu niby miałby się szybciej zużyć? W dodatku jeśli dany skuter ma regulację smarowania.
Oczywiście mówię tu o skuterach, które mają dozownik z regulacją na lince. Przy dodawaniu gazu otwiera się po drugiej stronie napędu ( nie pamiętam jak to się nazywa, ale przy statorze jest dźwignia zasysająca olej, oraz rurka oleju do gaźnika - do gaźnika nie trzeba wiele oleju)

dobra to ja troche zaslepie filtr powietrza i zobacztmy nie jedzie 70-80 tylko teraz 90 i zaczyna spadac obrptyu i zwalnia wczesniej 110 ciskał

Zamiast zaślepiać filtr to dokręć śrubkę mieszanki i zwiększ ob roty, śrubką od wolnych obrotów. Wyjdzie na to samo.

Albo inaczej. Sprawdźmy gdzie go boli moim patentem.
Zdejmij filtr powietrza, i dokręć śrubę mieszanki, zwiększając mu obroty śrubką od wolnych obrotów, żeby nie zgasł.
Jak będzie stabilny przy 15-30 tyś obrotów na biegu jałowym to git. Jeśli są wciąż za wysokie obroty, a śrubka wolnych obrotów praktycznie wykręcona to trzeba wymienić dyszę i dyszę wolnych obrotów na mniejszą. Jeśli gaśnie, a śrubka wolnycg obrotów dokręcona na maksa tzn że za mała dysza i dysza wolnych obrotów.
Jak już zrobisz tak jak wyżej i będzie stabilny. Zakładasz filtr i powinny obroty spaść, a nawet powinien zgasnąć. Wtedy odkręcasz mu trochę mieszanki i regulujesz wolne obroty. Jak będzie dobrze wchodzi na obroty, świeca ok tzn że masz odpowiednią dawkę powietrza, a jeżeli dalej będzie dużo palił, to sprawdź to co pisałem post wyżej. Czyli pływak i filtr paliwa.

Napisałem o tym sposobie ponieważ, zakupując większy gaźnik, nie wiemy jakie dysze nam wsadził producent. W moim przypadku, zakupując podróbę dellotro 17.5 miałem wsadzoną dysze 90, która była o wiele za duża, a co za tym idzie dysza wolnych obrotów również. Zmieniając samą dyszę na mniejszą, ciężko było go wyregulować, dysza wolnych obrotów praktycznie nie reagowała. Spalanie było masakrycznie duże, więc trzeba było jeszcze wymienić dyszę wolnych obrotów i dobrać odpowiedni filtr. W moim przypadku na seryjnym chodził najlepiej.

ok wiec takk probowałem zaklejac filtr i przykrecałem ogolnie czy zmniejszalem filtrowi powietrza czy wyjmowalem zwezke [ogolnie chodzic odpala ok na wolnych jak dam pizde to ladnie sie wkreca i schodzi ale tak teraz jazda jade ok przyspiesznie chociaz moglby ciagnmac na delikatnie wyzszych [tak jak kiedys] i rozpedza sie do 90 i obroty spadajaa spadaja szarpinie [przyspieszy z 1s] i dalej male obroty a gaz na maxa i wkoncu zatrzymuje sie lub gasniee zawsze jest takkk takie samo zdarzenie jedynie przy probach regulacji było ze czasem robilo sie tak po 5 m-10-100 a najwiecej ile przjade to 700m przy ful manecia ciagle


a teraz tak o ten kranik bo moze byc cała przyczyna nie mozliwosci wyregulowania wiec tak jak pociagne raz lekko za wezyk podcisnienia to paliwo leci ciurkiem przez 25s zlatuje kupe paliwa a gdy dmucham w wezyk z calych sil nadal leci dopiero tak po 5-8 s dmuchania przestaje leciec.

i dodam ze jak silnik odpalony to w wezyku od podcisnienia chlupie paliwo znajduje sie w nim na wysokosc ok 5cm od gaznika w gore.


nie wiem moze kranik przeczyscic?? ale czy to cos da?? i jak podlaczone sa prawidłowo przewody od kranika u dału paliwo a podcisnienie u góry ? bo tak mam od wakacji jak go kupiłem

-- 20 lis 2014, 19:57 --

tzn ze jak pociagne za gorny to paliwo leci z dolnego i przez 25 s i przestajeee
kranik papsuty to moze byc to??
bo czytałem ze powinno byc u gory paliwo u dołu podcisnienie i paliwo po zassaniu dolnego wezyka powinno leciec 3s max 5s

Jak będzie kopnięty filtr paliwa to właśnie takie cuda się dzieją z ciśnieniem, ale widzę że nie czytasz ze zrozumieniem do końca moich wpisów .

Jak Ci gaśnie przy full manetce na jakiś konkretnych obrotach tzn że czegoś jest za dużo, powietrza, bądź tanku.

no ok ale to jak jade ale jak stuntuje to tez tak jest teraz to juz sie nie da bo co 1min trzeba kopac

Ja mialem podobna sytuacje na pol manetki caly dzien moglem jezdzic a na max kilkaset metrow. Podgiolem blaszke plywaka bo za wczesnie zaworek zamykal i gra. Paliwo powinno przestac leciec praktycznie od razu 25 sekund to cos za duzo, mysle ze kranik do wymiany. Paliwo u gory, podcisnienie na dole.

_________________

Chcesz wiedzieć czym jeżdże?

https://www.facebook.com/typhoon.il/?fref=ts

Miałem taki sam problem

-- 22 lis 2014, 17:35 --

Mam gaźnik 17,5 mm, ale mam w nim dysze 62 spalanie to ok 4,5-5l na 100 km, Moc ma ze bez problemu idzie na koło, a v-max to 110km/h. Zmień dysze i będzie git.

no wlasnie ja nie wiemm co jest nie tak dzisiejsze spalanie mnie przeraziło 2lałem 2,5l i przejechałem 20 km na tym

ogolnie tak udało mi sie rozwiazac problem z ganieciem wziolem kompresorem z specjalna koncówka przemuchałem każda mozliwa dziurkę w gazniku i uszczelnilem filtr bo łapał tez po bokach[seria] i ogolnie chodzi juz nie ganie ale tak

bez zwerzki palił ładnie przyspieszenie zadawalajace v max cos ok 100 a leciał 110 swieca po 1 km czubek delikatnie juz brazwoy był niby wszytko ok ale pojechałem sie przejechac i chcialem jechac 60 i jade i zaczyna mi zwalniac zwalniac do 50 to mu dalem ful manete a on nie reaguje na nia i tak trzymałem z 5 i obroty zaczely dopiero rosnac i nagle dostawał butaa przykreciłem powietrze do zera ale ciagle go dlawilo po chwili latania na kolee

załozyłem zwerzke niby ok ale czuje ze to nie ta moc co kiedys ale juz nie ma mułów nie dławi goo ani nic z tych rzeczy ale wrociłem do domu i sprawdzam swiece a ona cala mokra

i ja juz nie wiem co jest jak jest dobrze ze swieca robi sie brazowawa albo jest to go muli albo sa efekty jak wczesniej ze gasnie a jak swieca mokra to chodzi... co on potrzebuje az tak wielkich ilosci paliwa??

nie wiem czy ma to znaczenie ale swiece mam br9 jakas tam rancingowa


i co zrobic by nie mulilo go ale zeby swieca miala kolor kawey z mlekiem i ograniczyc te spalanie do max 6 bo jak ma palic tak jak mi dzis to 12,5 l na setke bedzie brał a to masakraaa

moze chlac tak duzo przez popsuty kranik???


jak myslice moze za mala dysza nie mozna wyregulowac odpowiednio i dlatego tak chla

no więc zwężka i zmniejsz dyszę żeby sucha była świeca albo kombinuj z tym zalepianiem wlotu do filtra bo to też sporo zmienia, np. u mnie mam 3/4 zalepione bo inaczej by mulił.