Witam. Po przeczyszczeniu gaźnika (Tec TK 16) nadszedł czas na regulację ;) Rozgrzałem dosyć silnik, no i zacząłem się bawić.. Ustawiłem gaźnik tak, żeby miał fajne osiągi, stabilne obroty i nienajgorszą świecę

Na tym ciepłym silniku chodził super

Ale gdy odpaliłem go rano.. Bardzo się zdziwiłem bo po prostu odpalił bez ssania i do tego z obrotami tak na oko około 3k jak nie więcej.. Zmniejszyłem mu je na takie w miarę niskie ale stabilne.. Pojeździłem sobie i okazało się że jak już się rozgrzał to 5-10 s po puszczeniu gazu gasł.. W czym może tkwić problem?