witam
ostatnio malowalem plastiki od skutera, polzylem 3 warstwy, chcialem polozyc 4, lakier mi popekal, postanowilem zaczac wszytsko od poczatku. zaczelem zdzierac papierem na poczatku 400, ale bardzo dlugo sie zdziera, pomyslalem, moze rozpuszczalnik, schodzilo jako tako, ale jest cos czym mozna szybko zedrzec caly lakier z plastiku?

szlifierką

oszalales? to mi dziury porobi w plastiku. uzywal ktos rozcienaczalnika do takich rzeczy? ;d

Jemu chodziło szlifierką ze specjalnymi wkładkami do czyszczenia takowych rzeczy.

tak to jest jak ktoś widział na oczy tylko "diaksa" hahaha

https://www.google.pl/#q=szlifierka+mimo%C5%9Brodowa

bart1aerox100,
he he bardzo smieszne.
Chyba nie bede wydawal 200 zlotych na szlifierke takowa. Akurat widzialem takie szlifierki, ale pierwsza mysl to byla katowka .

ja jakoś wydałem i to do swoich potrzeb i jakoś nie przeżywałem

bart1aerox100, Tylko z tego co widać w opisie malujesz plastiki częściej niż raz w roku i usprawniło Ci to pracę więc nie miałeś czego żałować a jak ktoś ma wydać 200zł żeby raz użyć to nie za bardzo ekonomiczne to jest.