Witam. Ostatnio jadąc do roboty skuterem, zaczął przerywać i strzelać z tłumika. Jakąś udało mi się dojechać, ale z jazdą powrotną było już gorzej. Po przejechaniu ok. 100m skuter znowu zaczął przerywać i zgasł. Musiałem go pchać do domu. Po przypchaniu skutera wyjąłem filtr (gąbkowy stożek) i był w miarę suchy, wyczyściłem go, sprubowałem odpalić skuter, ale nic z tego. Potem wyczyściłem świecę i fajkę na które strumieniem leje się woda spod koła, bo nie mam nadkola w skuterze. Wszystko leci prosto na fajkę i trochę na filtr. Po wyczyszczeniu świecy skuter odrazu zapalił bez najmniejszego problemu. Po paru dniach musiałem gdzieś jechać. Ok. 15km skuter jechał bez problemu, aż tu nagle zaczął przerywać i zgasł. Przypchałem do domu i wyczyściłem filtr i świecę a tu nic... W ogóle nie chce zapalić. Co może być tego przyczyną???

sprawdz stan cylindra bo możliwe że ci padł lub też moga to być uszczelniacze

_________________

Cylinder- china sport 70 lc
Wał- stage 6 hpc i łożyska skf c4 teflon
Wydech- Conti CHR v2
Sprzęgło-tec evo racing
Wario- top racing ng
Przeciwtalerz- TopRacing Sport
Gaźnik - tec pro 19mm
Dysza 85
Filtr - Stożek revo

V-MAX 96km/h

Hmm... Mnie się wydaje, że to jest przyczyna wody. Gdzieś się musiała wdostać, bo tak robiło zawsze gdy była mokra nawierzchnia, tylko że teraz nie chce w ogóle zapalić.

sprawdz czy jest iskra

_________________

Cylinder- china sport 70 lc
Wał- stage 6 hpc i łożyska skf c4 teflon
Wydech- Conti CHR v2
Sprzęgło-tec evo racing
Wario- top racing ng
Przeciwtalerz- TopRacing Sport
Gaźnik - tec pro 19mm
Dysza 85
Filtr - Stożek revo

V-MAX 96km/h

Iskra jest

hmmm to spróbuj wlać trochę paliwa bezpośrednio do cylindra a inna opcja to taka ze masz przebicie na kablu WN lub fajka ma przebicie i zmien świece na nową

_________________

Cylinder- china sport 70 lc
Wał- stage 6 hpc i łożyska skf c4 teflon
Wydech- Conti CHR v2
Sprzęgło-tec evo racing
Wario- top racing ng
Przeciwtalerz- TopRacing Sport
Gaźnik - tec pro 19mm
Dysza 85
Filtr - Stożek revo

V-MAX 96km/h

Już próbowałem wlewać paliwo pod świecę, ale nic z tego. A jak sprawdzić czy kabel ma przebicie?

Starym babcinym sposobem odpalasz silnik, najlepiej w półmroku i spryskujesz kable wn spryskiwaczem z wodą, tzn. robisz taką 'mgiełkę' z wody w miejscach gdzie podejrzewasz przebicie. Jeżeli takowe będzie to wyraźnie je zobaczysz. Sprawdz też czy masa w silniku jest podpięta ja u siebie mase mam przy rozruszniku

_________________

Cylinder- china sport 70 lc
Wał- stage 6 hpc i łożyska skf c4 teflon
Wydech- Conti CHR v2
Sprzęgło-tec evo racing
Wario- top racing ng
Przeciwtalerz- TopRacing Sport
Gaźnik - tec pro 19mm
Dysza 85
Filtr - Stożek revo

V-MAX 96km/h

Więc tak... Sprawdzić czy kabel ma przebicie mogę dopiero jutro, ale przypomniało mi się coś. Gdy sprawdzałem iskrę, to przytykając świecę do ramy i trzymając przycisk rozruchu, to ze strony fajki jak i po stronie dźwigienki hamulca kopał mnie prąd. Czy to znaczy że jest przebicie? A i jeszcze jedno, kiedyś sprawdzając iskrę też kopał mnie prąd, tyle że skuter odpalał.

Jak przytykasz świecę do ramy w miejscu elektrod to będzie kopało, jeżeli gwintem lub "śrubą" to nie ma prawa kopać.

No więc tak. Sprawdzałem czy jest przebicie i raczej nie ma. Wyczyściłem filtr, gaźnik i skuter jakby chciał, ale nie może. Gdy wyciągam świecę to jest zalana.

Czyli albo za dużo paliwa dostaje i Ci go zalewa albo świeca nie spala. Miałem ostatnio problemy z odpalaniem, musiałem lać pod świecę, by w końcu załapał. Zmieniłem na cieplejszą i niby objawy ustały.