PrzemekB ja opiszę swoje spostrzeżenia na temat każdego
A więc lecimy, co do roczników na to się nie patrzę bo miałem piaggio quartz z 1993r który na kole latał jak pojebany i od startu wyprzedzał chinolka 4t na cylku 65cc więc pojazd ma być zadbany a nie młody.
1. Na mój gust właściciel po prostu nie sra kasą stąd też skuter oklejony mega dużą ilością naklejek co dla mnie wygląda wieśniacko, nie wygląda najgorzej ale wg mnie nie wart 1500zł ale 1000 może 1100 bym za nią dał jak silnikowo sprawna
2.Sprowadzona, plastiki z różnych parafii i nie wygląda ona za fajnie do tego 1350zł+500 rejestracja + jakieś male naprawy daje 2k a za tą kase kupi się coś lepszego, ja bym sobie odpuścił
3.Neoska całkiem zrobiona, nie jest jakoś piękna ale nie wygląda najgorzej. Secik taki mizerny i słabo zgrany do tego nic nie pisze o wzmocnionym wale pod tą 70
Można nad nia pomyśleć ale też oferta średnia
4.Po pierwsze pojazd bez papierów po drugie już na kole latała więc z pewnością łatwo ona nie miała do tego dolicz kupno ramy z papierami przełóż to opłać itd to też nic specjalnego, wg mnie nie warto
5.Ze wszystkich wygląda chyba najlepiej, widać że ma jakieś otarcia czy ryski ale nie wygląda źle
Opłacona wg mnie najlepsza baza aby zacząć ze stuntem
6. Sam opis mnie zniechęciłby do zakupu tego pojazdu
_________________
Zapraszam do obejrzenia mojego swapu, kiedyś siedział chiński 4t,następnie minarelli horizontal a teraz piaggio 125cc
post2459516.html#p2459516maciej3290 pisze:
Prawda taka ,że doniczka była pełna i do baku się spuścił i mu dysze zalepiło
PrzemekB
