Odpalam skuter i gdy skuter chodzi to z komory plywakowej wezykiem leci doslowenie leje sie bezyna nie wiem czemu i co sie dzieje ze taka sytuacja ma miejsce. Ktos wie czemu tak jest ?

Zepewne zaworek iglicowy nie zamyka dopływu paliwa. Wykręć gaźnik z króćca ,zdejmij dolny dekiel a następnie sprawdź sam pływak oraz zaworek iglicowy. Po skręcaniu całości zwróc uwagę również na uszczelkę.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Czyli mogl sie gdzies zablokowac plywak poprostu ? Bo tak naprawde to jest nowy gaznik wczoraj swiezo zalozony.

Prawdopodobnie tak. Chyba ,że jest jeszcze możliwość ,że coś pomyliłeś przy montażu.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

tzn? gaznik stage6 r/t mk2 28mm.

jest tak: komora plywakowa ma wezyk wiadomo do czego to jest nastepnie powerjet jest poloczony z komora plywakowa fabrycznie pozniej sa dwa otwory zaslepione czerwona i czarna zaslepka i zostaja dwa wezyki jeden obok ssania recznego i drugi po przeciwnej stronie. Jeden to paliwo a drugi to chyba tez paliwo. Jak myslisz?