Jak ja uwielbiam porównania silników doładowanych i N/A to są dwa różne silniki całkiem inne charakterystyki i zakresy pracy. Ja bym nie powiedział, że japońce są sto lat za murzynami tylko tak samo jak koreańce oni się jeszcze bronią przed downsizingiem , który wymusza te cholerne turbiny. Dlaczego w Rosji masz Renault Latitiude czy Toyotę Camry a może Forda EDGE czy Explorera? Słyszał ktoś o Kii Quaris czy Hyundaiu Solaris o modelach jak Sentra, Teana, Almera w Nissanie nie mówię? No nie bo w naszej kochanej unii nie dostaną homologacji. Durny Logan tam ma w bazie 1.6 a u nas ile? 1.2 czy 0.9l już upychają. Niestety, ale UE psuje silniki a że to jest jeden z główniejszych rynków motoryzacyjnych po Chinach i USA to muszą specjalnie dla nas robić ten doładowany syf i montować dpfy i inne gówna. Wystarczy wyjechać po za granice UE i od razu są inne silniki bazowe głównie większe i do tego N/A

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

A z jakimi mam porównywać, skoro tojka nie robi doładowanych ? Z resztą apropo DPFów itp ja też swoje zdanie mam, generalnie szanuję zdrowie i uważam, że coś takiego jest jak najbardziej na miejscu, cząstki stałe są bardzo rakotwórcze a nowotwory to obecnie choroba wręcz społeczna i trzeba z tym na każdym kroku walczyć. Wiem, zaraz się podniosą głosy, że babka pali oponami na wiosce w piecu i nie ma DPFa na kominie. To że babka jest głupia to nie znaczy że ja taki muszę być. Paradoksalnie na to rozwiązanie narzekają ludzie, którzy kupują diesle do męczenia się tym silnikiem po mieście lub jako używkę, na której utrzymanie ich zwyczajnie nie stać - nasza narodowa logika i chytrość. Dlaczego tam masz takie auta ? Bo takie silniki są tańsze w produkcji, bo są prostsze, są niższe normy i paliwo tańsze. Po co VW miał do Golfa V pchać 2.0 tsika na rynek USA, skoro produkcja 2.5 była tańsza a klienci mało wymagający ?

niech od razu wprowadzą zakaz samochodów osobowych z silnikiem diesla w UE skoro chcą być tak bardzo eco ciekawe co to bedzie za norma euro6?

_________________

razor99, Nie zapominajmy, że to Twoje E46 to był trup
Widziałem jak na jednym spocie na kresce stało e30 z 2.5 i civic z B16a2 - B16 dostało baty

Ja tam lubię i Niemieckie i Japońskie. Jeśli chodzi o zabawę, frajdę z jazdy to wolę zdecydowanie japońskie auta (pamiętajmy że z Japonii to nie tylko Civici..), ale jeśli chodzi o komfortowe podróżowanie i taką 'solidność' to niemcy wygrywają.
Jeździłem Avensisem i tak średnio bym powiedział, teraz mam e39 i czuję się w tym aucie po prostu bezpiecznie

Broń Boże tylko francuza

_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3

mati590, no fakt dpf akurat ma sens przy rakotwórczych spalinach diesla, ale jak ktoś jeździ głównie po mieście a uparł się na diesla to powinien mieć jednak ten cholerny wybór czy chce go czy nie (fakt w mieście się bardziej przyda niż w trasie, ale nie oszukujmy się w mieście dpf się zamęczy a bawienie się adblue itd. to trochę mija się z celem a i tak by się mogło nie sprawdzić). Co do rynków wschodnich to fakt takie silniki N/A są lepsze bo są prostsze, ale rynki też są wymagające jak przeglądałem cennik Łady Granty niby 1.6 niby cena na nasze za bardzo dobrą wersję sportową ok. 35tyś PLN, ale wyposażenie za te pieniądze już ma grzane dupy, elektrykę szyb, felgi aluminiowe "ospojlerowanie" (a co tylko bmw czy merc mogą mieć pakiety m i amg? ) elektryczne lusterka, podgrzewane, automatyczne wycieraczki itd. więc rynek w sumie też wymagający a u nas za 35tyś co masz? nowe citigo? aygo? i to w wersji jest raczej karoseria. No dobra tutaj to akurat wina naszych podatków, ale to, ze nie ma łady na naszym rynku to już wina UE i norm spalin a nie powiem jakby miał kupić samochód za 40tyś nowy nie mający nic a grantę sportową z silnikiem 1.6 z szatańskimi 118 końmi pod maską i sprintem 9,5 do setki to bym bez wahania ją kupił jednak wolę wyprzedzać tira 4sek niż 6sek. Ogólnie to tak może i wacha tania tam jest, ale czy silniki 1.6 i 2.0 są takie duże? no nie palą tyle co te "pro ekologiczne" silniki od kosiarek a dłużej pojeżdżą i na każdym paliwie pojadą.

pawelNS, co do zakazu diesla to już do niektórych miast możesz mieć niedługo problem z wjechaniem (chyba paryż się za to bierze), austria wprowadza już dla transportu plakietki ekologiczne i to nie tylko na miasta. A co do euro 6 to będzie porażka a jakoś zaraz ono wchodzi przy euro 5 już nie jest za ciekawie a wtedy będzie sajgon. Dobrze, że są w ue nastroje jakie są to jest jeszcze szansa dla motoryzacji jak to gówno upadnie

seku145 jak kupiłem E46 to było w porządku to ja doprowadziłem je do tego stanu w jakim zostało sprzedane po prostu 2 razy zagotowałem silnik a dla aluminiowego bloku to wyrok śmierci. Ale co do komfortu bawarek to mogę się zgodzić E46 było wygodne a o E38 to już nie mówię. W sumie nie powiem kupiłbym je jeszcze raz, ale ze względu. Chociaż pewnie i tak wolałbym kupić Avensisa z silnikiem 2.0 D4 i kremowym wnętrzu w full opcji jak to kiedyś takiego miałem.

Co do francuza to C5, C6 czy 607 to bym przytulił bo z nowych to tylko Captur przypada mi do gustu, ale nie silnikowo bo to porażka jest

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

co tak ludzi wzioł na to bmw?
u mnie juz w co w czwartym domu bmw.

koszty utrzymania bejcy są kosmiczne jak na moja kieszeń czyli ludzie się bogacą? czy jednak wola mieć prestiżowe auto kosztem czego?

capekpl1, według GUSu w końcu rośnie nam średnia płaca a tak na serio to pewnie dlatego, że takie E39, E46 czy E36 są coraz starsze i coraz tańsze a fakt jak ktoś chce mieć wygodne auto to co innego kupi za te dajmy na to 15tyś? 607 nie kupi bo to francuz i koszty go mogą wykończyć o Lexus GS to już w ogóle pchanie się niezłe koszty i mało który serwis pewnie go ogarnia to samo S-type. Zostaje mu tylko BMW bo każdy zakład "Cytryn i Gumiak" potrafi to naprawić a i nie oszukujmy się do starszych bmw masz już od cholery części i są tanie. A w sumie takie samochody jak E60 czy E65 czy E8X (nie wiem jaki ma kod 1 czy X5) są też już stosunkowo tanie dlatego je kupują

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

Co do koreańców zgodzę się z razorem-niedoceniane auta.Kiedyś kupilem Getz'a z 2003r kupiłem go okazyjnie i powiem szczerze-Polo,Lupo czy inne pochodne kryją się.Auto nie dość że wyposażone to pod maską fajnie jeżdżący silnik,fajna stylisyka i przede wszystkim auto o wiele młodsze.

Jeśli chodzi o DPFa to nie radziłbym go wiązać tylko z dieslem. Od roku 2017 będzie również instalowany w samochodach ZI. PPMy i PPNy to nie przywara diesla ale wtrysku bezpośredniego. Fakt, że ze względu na zupełnie inną termikę (wyższe EGT) będzie to sprawa prostsza w ZI, ale będzie :] Co do takiej łady - nie chciałbym mieć w czymś takim wypadku. Samochód to nie tylko osiągi ale także bezpieczeństwo i ogromny budżet poświęcony na badania i rozwój, który w pewnym stopniu odzwierciedla cena.

Capek - może się wypowiem dlaczego ja kupiłem. W sumie to nic drogiego i specjalnego, bo zwykłe E90 w dieslu w biednej wersji, tyle że pewne, z niskim przebiegiem i zadbane (tak, przepłacone). Szukałem auta, które będzie się bardzo dobrze prowadziło, spełni moje wymagania estetyczne, będzie ekonomiczne i da radę podczas czteroosobowego wypadu wakacyjnego. I z dnia na dzień przekonuję się, że był to bardzo dobry wybór. Na tyle dobry, że już powoli przymierzam się do zakupu kolejnego BMW - tym razem chciałbym zakupić nową F20 (wersję po liftingu, będzie można zamawiać już pod koniec marca). Dla mnie te auta są jak dobrze skrojony garniak, marka kojarzy się ze sportem i młodszą klientelą co mi osobiście odpowiada. Na prawdę każdego dnia mam uśmiech na twarzy prowadząc swój samochód. Służbowo najeździłem się najnowszym superbem, czyli auto pare latek nowsze i lepiej wyposażone i na prawdę w kwestii "freude am fahren" nie jestem w stanie nawet próbować ich porównać. Szkoda to zwykły nudny przeciętny samochód - ja oczekuję czegoś więcej, nawet kosztem trochę głębszego sięgnięcia do portfela - po coś się jednak pracuje, c'nie

Co do tezy że każdy cytryn potrafi naprawić BMW to byłbym bardzo ostrożny. Już serie E60/1 E90/1/2/3 to bardzo rozbudowane pojazdy i niedoświadczeni mechanicy często narażają klientów na niepotrzebne koszty, względnie nie potrafią sobie właściwie z usterką poradzić. Nie ma co się oszukiwać, do obsługi tych pojazdów potrzeba trochę więcej wiedzy i dobrego sprzętu.

a propo bogacenia się musze się pochwalić że w mojej wsi na końu świata jest gośc który ma nowego fischer karma + infinity .

mati590, szczerze? te nowe łady to całkiem inne konstrukcje niż te, które pamiętamy z naszych dróg. Już się nie składają jak 2107 czy Samary teraz to całkiem inne konstrukcje i nawet nieźle taka Granta wypadła w testach zderzeniowych.

No jak wproawdzą te filtry w benzynach to będzie wesoło.

Crahs test Granty

Ładnie go zniosła uderzenie przodem przy 56km/h 40% przodu no i trzeba wziąć pod uwagę, że to model z 2011 czyli już dość stary
Kalina 2014 rok
https://www.youtube.com/watch?v=yLHZfGmhfng też nieźle znosi

A prawda jest taka, że Granta w Rosji kosztuje tyle co Kia Picanto czy Rio albo Hyundai Solaris na ich rynku

capekpl1 jak ma fiskera karmę to zaszalał

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

Bo widzisz kolego jak się kupuje auta, i to nie ważne czy golfa, czy coś innego z dolnego przedziału cenowego to potem nie ma co się dziwić, dobre auto musi się cenić. A co do turba i sprzegla to byla przenosnia, mialem nadzieje, ze zrozumiecie ;)







Siedzę w temacie i jak się dba tak ma, wejdź na odpowiednie forum i poczytaj w tematach, czy ktoś w zadbanych projektach, nawet dupowozach zmieniał skrzynie ;) zapomnieliście dodać, albo nie doczytaliście, że były różne skrzynie do 2001 w golfinach i najczesciej padały z oznaczeniem DUU.
Skoro śmiga ładnie to niech śmiga dalej mi nic do tego, może znajomy mu prezent zrobił

A i ktoś tam pisał, że 5tys warty jest golf i nie ma co przepłacać, bo droższe to tylko znaczek się liczy.
To niech ten kolega podeśle nam niewypadkowy i egzemplarz w hajlajnie, pomijajac wszystkie od handlarzy, co kupili od dziadka dieselka co jezdzil tylko do kosciola


nie straszcie chłopaka, jeśli chcę niech kupi zadbany egzemplarz i będzie gitara
Pozdrawiam

Racja racja. Ja osobiście wolę mieć auto słabsze, biedniejsze, ale pewne, nienaruszone, w pełni bezpiecznie i patrzę zawsze w średnie i wysokie rejony cenowe dla danego modelu. Lepsze auto można sobie kupić za kilka lat, zdrowia i życia już się nie odkupi

Jeszcze się mi przypomniało że robiłem u gościa co miał rav4 od nowosci i po 130 tys poszły wtryski koszt 8 tysięcy


A propo przebiegów w e91 fajny filmik znalazłem:
https://www.youtube.com/watch?v=K6hOWDdUqRA


na liczniku 200 a w realu 300 ale środek jak nówka

LcD, Widocznie wiedza z forum wyprowadziła cię w las. Wszyscy po za tobą najwidoczniej wiedzą że skrzynie w 1.6 to kupa. Widocznie chłopaki z "projektów" nie żałowali kasy i zmienili te awaryjne nity. Co do "dolnego przedziału cenowego" to na moje nie kupuje się drogiego auta tylko sprawnego, w nienagannym stanie itd. Trupa też można kupić za duże, przepłacone hajsy. Tak samo można urwać okazję i kupić coś za przyzwoite pieniądze w przyzwoitej cenie. Mam znajomego który kupił mk4 ALH w kombiaku za 5 koła, włożył kafla w przewody z klimy, uszczelniacze między skrzynią i śmiga, jeździ tym do Niemiec i daje radę. DROGIE NIE ZNACZY DOBRE

razor99, Co do tego 1.4 TSI to wierzę, ogólnie te silniki doładowane lubią olej. Kumpla ojciec kupił A5 2 litry w benzynie i to co pisze w serwisówce woła o pomstę do nieba. Producent dopuszcza pobór 0,5 l oleju na 1000 km. To daje 7,5 l na 15k km. Cały układ ma 4,6 l Więc na moje to tam wystarczy same filtry zmieniać

_________________

Rozsuńcie się samochody, oddajcie cześć boosterowi!

Golf SR to 8zaworowiec? Jeśli tak to znam gościa który zrobił w Polsce nim 120tys na gazie i skrzyni nie ruszał a aktualny przebieg to coś koło 300.

Drugi przykład 60 tysięcy (kumpel z podstawówki) zrobił w 2 lata i skrzynia nie ruszana. Więc znajomi maja farta jak na razie.

Te tsiki to w ogóle komedia jest. Ja w CDAA wymieniałem pierścionki i turbo na uwaga 6kkm Bo auto lubiło się bardzo z olejem. Chociaż pompognój też wiele lepszy nie był, nie dość że strasznie zacofany, głośny i nieprzyjemny to jeszcze olej wsuwał.

LcD, to, ze na allegro taki golf w hajlajnie może i kosztuje 15tyś to nie znaczy, że on jest tyle wart bo "janusz tyle ceni" wystarczy zrobić wycenę i będzie już co innego. Idealny przykład moje E46 cena "allegro" było coś koło 23tyś a już jak potrzebowałem wyceny do czegoś tam to wycena wyniosła 14tyś wg. eurotaxu. Kolejny przykład to był mój Fiat Coupe cena 9tyś wycena 5500 (już nie eurotax ci drudzy od wycen nie pamiętam kto to był). A prawda jest taka, że jak ktoś daje już więcej niż 10tyś za golfa 4 to mocno przepłaca

Kamilwlc, a to japońskie samochody podobno olej biorą w nich zawsze starczy oleju od wymiany do wymiany (chyba, że zarżnięty silnik )

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

5koła, ale jednak było coś do zrobienia ;)

A Tobie kolego ile skrzyń się rozwaliło w TWOIM golfie? hmm? podejrzewam, że 0 co za tym idzie Twoja wiedza też oparta jest na internetowych wiadomościach, tylko znowu zapominasz się i nie pamiętasz o tym, że płaczą tylko Ci co musieli coś włożyć w auto, a tym co się nic nie dzieje się nie chwalą. A wnioski sam powinieneś wyciągnąć.
Nigdzie nie napisałem, że nie można wyrwać okazji, ale w 99% to są graty ;) wystraczy kupować z głową
Zresztą nie twierdzę, że są to idealne skrzynie, nie da się ukryć, że jednak coś w nich nie tak. Ale nie popadajmy w skrajności



Też uważam, że powyżej 10koła to jest mocno przesadzona cena, chyba, że dobre V5 albo R32
O wycenie się nie wypowiem, bo to śmiech na sali i nikt przy sprzedaży auta się tym nie kieruje.


Niestety jestem w opozycji do Was, ale gdy jeżdzę swoim,a wsiądę w jakieś okazję za 5tysi to jest niebo, a ziemia. Jeśli macie inne doświadczenia to może tylko ja mam takiego pecha do innych golfów niż mój, a może mój taki zadbany

crafter bierze 0,5l na 1000 a w serwisie powiedzieli że to normalne.W ciągu 60tysiecy 4 turbiny były regenerowane a okazało się że zapchany dpf ( auto w 100%trasy) i sonda bo podobno steruje turbiną ale jak to nikt nie wie.