Witam wszystkich. Mam problem z motocyklem marki Kawasaki KDX 125 SR. Otóż moto nie wkręca się na wysokie obroty. Kompresja mierzona na otwartej przepustnicy 10,5 Bara, nowe uszczelniacze na wale, świeca zapłonowa nowa NGK BR8ES zalecana przerwa 0,8 mm, gazior ustawiany na wszelkie sposoby, iglica maksymalnie opuszczona, śrubę od mieszanki wykręcałem max na 2,5 obr. Moje pytanie co może być że nie wkręca się na obroty? Była poprawa na świecy bosch 4 elektrodowej z auta i na jednej elektrodzie ustawiłem przerwę 0,3 mm moto zaczęło normalnie jeździć. Na drugi dzień odpaliłem i znowu to samo. Świeca jest sucha okopcona na czarno. Mieszanki nie robię bo jest dozownik. Czy ktoś miał podobny problem. Kolor iskry fioletowy z przebłyskami niebieskimi. Czy to moduł, impulsator, gaźnik? Aha czasami jak odkręcę manetkę to dymi na niebiesko czy to możliwe że dozownik za dużo oleju podaje? Jeżeli pisze nie w tym dziale to proszę o przeniesienie.
-- 13 lut 2015, 18:12 --
Witam. Problem rozwiązany. Winowajcą za brak wysokich obrotów okazała się świeca. Jak producent podaje świeca dedykowana do tego moto to br8se z przerwą 0,8mm. Ja po metodach prób i błędów zastosowałem świece br9se czyli zimniejszą z przerwą około 0,4mm. Dopiero przy tej przerwie motor zaczął normalnie kręcić wysokie obroty. Jak macie podobny problem, gdzie gaźnik jest w porządku, uszczelniacze też to winowajcą może okazać się nie sama świeca lecz przerwa między elektrodami. Jeżeli komukolwiek pomogłem to życzę szerokiej drogi.
|