Część Kupiłem Speedfight 2 Na początku nie wchodził dobrze w obroty ale 65 łapał zatarł się cylinder bo nie było podawania oleju wymieniłem cylinder jakoś tam chodził ale strasznie pierdział a wiecej niz 1 min na wolnych obrotach nie pochodził palił strasznie duzo 4 litry na 25 km robie mieszanke 3,5 l na 100 ml oleju teraz
odpala się go niby troche chodzi doda się gazu gaśnie trzeba zdjąc świece przedmuchać znowu włożyć pochodzi chwilke na wolnych i gaśnie możecie mi to jakoś wszystko wytłumaczyć czego to jest wina? co trzeba zrobic gaznik jest 70 cm Proszę już nie mam do niego siły!
Zapomiałem jeszcze dodać że zanim ruszył jeszcze jak się świeca nie zalewała to 5s full manetki gazu nadymił całe podwórko i dopiero ruszał potem strasznie dużo dymił

po pierwsze ZA DUŻO oleju
po drugie wyreguluj gaźnik
po trzecie jak nadal będzie gasł to wymiana świecy
dalej...sprawdzić zawór membranowy czy nie odstają płytki
poradniki regulacji znajdziesz na forum

A jak gadałem z jednym mechanikem co motorki naprawia itd. To mówił że oleju nigdy dość a może zmienić gaznik na 50 cm obudowany ?

Z wlasnego doswiadczenia, lepiej przestrzegaj proporcje oleju. Ja mialem lac 100ml/5l czyli 20ml na 1l, a lalem ok 26 na litr. Po 2 miesiacach skuter byl tak zapchany ze z 80km/h zszedl do 30 km/h na full gazie.
Wiec jak masz zalanego to musisz wymienic / wyczyscic filtr powietrza.