Siema Pany, ostatnio kolega przyprowadził mi do naprawy mini crossa w którym był zablokowany szarpak i tylne koło. Okazało się że sprzęgło rozleciało się w kawałki i bardzo porysowało dzwon sprzęgła (możliwe że inaczej się to nazywa, nigdy nie miałem automata w rękach :F) I właśnie tego dotyczy moje pytanie, trzeba kupić nowy czy na tym będzie działać?


Pytanie może wydawać się niektórym głupie, ale nie ogarniam tej chińskiej technologii