Witam,

Mam problem z wyregulowaniem tgb. Ostatnio przyszła paczka: cyl dr evo, dellorto 19, wariatory, paski, sprzegła, dzwony itp itd...

Do rzeczy: poskładałem wszystko do kupy, prawie.. ale główne elementy siedzą na miejscu.

Na pierwszym odpaleniu skuter chodził idealne, zostawiłem go na 10 minut.
Następnie postanowiłem się przejechać i nie bardzo mi to wyszło gdyż skuter nie jedzie z powodu buu

Z gaźnikiem była dysza 75, tak na wszelki wypadek zamówiłem z paczką jeszcze 80.
Zmieniłem na tą większą i w sumie bez różnicy.

Nałożyłem dziś na stożek rękawiczkę i jakoś jedzie, z dwoma rękawiczkami jeszcze lepiej.
No ale to nie tak ma być żeby stożek owijać jakimiś rękawicami...

Generalnie na tych rękawiczkach jest tak, że nie ma tego buu ale też słabo się wkręca na obroty, nie wiem czy to jest spowodowane tym czy to kwestia regulacji napędu.

Kolor świecy wydaje się być oki.

Jakiś pomysł co zrobić bym nie musiał owijać stożka jakimiś szmatami? Czy dysze rzędu 95 rozwiążą problem.

Pozdrawiam

Według mnie większa dysza powinna załatwić problem

_________________

///BMW

Kup jeszcze 85 i 90 i próbuj
Ja miałem na 21mm 85 i była za duża, a teraz na 17,5 mam 110 i jest kawa z mlekiem
Motoforce Sport

U siebie na Dr Evo 70 i gaźniku 21 mam dyszę 82

_________________

Wpadnij tgb-tryton-sport-d-t402831.html

Fp projektu: https://www.facebook.com/pages/Tgb-101- ... page_panel

A powiedźcie mi koledzy jakie macie spalanie przy takich konfiguracjach, NaidiX, Cygan007 ?

Powiem, że częściowo ograniczyłem dawkę otrzymywanego powietrza poprzez zaklejenie 90% otworów w stożku taśmą izolacyjną. Jest jeszcze lepiej niż było.

Ale nie wiem czy to tędy droga...

Chyba stożek powinien być odkryty w 100% i tylko trafić w tą idealnie odpowiednią dysze.

Jutro planuje oddać skuter do regulacji, zobaczymy co powie mechanik.