Witam
Skuter po szlifie cylindra na tłoku meteor
W losowych momentach Poprostu gaśnie, czym ti może być? Po zgasniecu odpala normalnie i można jechać.
Wcześniej chodzil normalnie tylko mial za mały tłok i na wolnych stukal, skuter normalnie tusza, szybko się zbiera. Nie strzela nic ani nie brzeczy.

tłok może puchnąć

Y no raczej nie puchnie bo by nie odpalił od razu po zgasnieciu?

-- 24 maja 2015, 13:26 --

Dodam ze skuter gaśnie nagle a nie przygasa

Tłok puchnie.

_________________

Pojazdy:
- TGB 101s Orion http://forum.mieloch.pl/tgb-101s-orion-by-alek736-t374419-280.html
- Piaggio Sfera NSLhttp://forum.mieloch.pl/piaggio-sfera-nsl-by-alek736-t396341-40.html
- Romet Ogar 205

Coś się uwzieli na ten tlok.
Czy według was jak tłok spuchnie i zatrzyma się skuter to mógłby od razu odpalić i dalej jechać bez problemu?

Zapomniałem dodać

Jak się to zaczęło działać to została ściągnięta pokrywa przekładni i wariator, sprzęgło
I między wariatorem a przeciw talerzem od strony dolnej był ślad czarny od starcia paska znaczy ślad był na wariatorze i przeciw talerzu taki przypalony pasek sie przykleil

Tak

_________________

Pojazdy:
- TGB 101s Orion http://forum.mieloch.pl/tgb-101s-orion-by-alek736-t374419-280.html
- Piaggio Sfera NSLhttp://forum.mieloch.pl/piaggio-sfera-nsl-by-alek736-t396341-40.html
- Romet Ogar 205

I nie mieliście racji
Winna okazała sie tuleja sprężyny sprzęgła, po jej wywaleniu wszystko jest ok.